Na kwarantannie i w izolacji przebywają księża z parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski na łódzki Radogoszczu.
- W dniu 22 października odebrałem informację o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa. - napisał na stronie internetowej parafii jej proboszcz ks. Marcin Majsik. - W związku z tym przeszliśmy z księżmi do izolacji od wspólnoty parafialnej, ale i między sobą. Msze św. są sprawowane przez kapłanów z innych parafii. Kancelaria pozostaje zamknięta. W sprawach kancelaryjnych proszę o kontakt telefoniczny.
Koronawirus zaatakował też łódzkich jezuitów. Parafian i sympatyków poinformowano, że większość księży choruje. Pozostali są od nich odizolowani. W kościele są odprawiane msze święte, ale w ograniczonym zakresie.
- Posługę w kościele pełni ojciec Romuald Domagała, jezuita, który przyjechał do nas z jezuickiego domu rekolekcyjnego w Kaliszu – informuje ojciec Remigiusz Recław – Ojciec Romuald jest łodzianinem, dlatego nocuje u swoich rodziców i nie ma kontaktu z jezuitami mieszkającymi przy kościele. Ograniczyliśmy naszą działalność duszpasterską.
Jezuici informują, że wszystkie zamówione intencje mszalne odprawiają kapłani w domu zakonnym, bez udziału wiernych. Natomiast w tygodniu msza św. o godz. 18:00 jest mszą świętą zbiorową z wszystkimi intencjami z całego dnia.
- Taka sytuacja będzie do około 5 listopada.- informują jezuici. - Czekamy, aż pierwsi jezuici wyzdrowieją. Ponieważ chorują również siostry służebniczki i znajdują się w izolacji to w tym czasie nieczynna jest również kancelaria parafialna.
Koronawirus dopadł także franciszkanów. Najpierw w klasztorze w łódzkich Łagiewnikach. W ostatnich dnia dwa przypadki stwierdzono u zakonników pracujących w parafii Matki Boskiej Anielskiej przy ul. Rzgowskiej w Łodzi.
- Pozostali współbracia zostali objęci kwarantanna – informuje ojciec Piotr Kleszcz, gwardian i proboszcz parafii Matki Boskiej Anielskiej. - Kancelaria parafialna jest zamknięta do odwołania. Sprawy pogrzebu należy kierować do innych parafii. Msze św. w tygodniu będą sprawowane o godzinie 7.00 i 18.00 przez naszych braci z klasztoru na Dąbrowie.
Koronowirusa stwierdzono też u sióstr urszulanek z klasztoru przy ul. Obywatelskiej w Łodzi. Przypomnijmy, że jego ofiarą padło trzech duchownych posługujących na terenie naszego województwa. COVID 19 stwierdzono u ojca Marka Zienkiewicza, gwardiana i proboszcza parafii św. Antoniego Padewskiego. Zmarł 13 października. Miał 61 lat. 3 listopada odbędzie się jego pogrzeb. Natomiast w miniony czwartek na łagiewnickim cmentarzu spoczął 58-letni ojciec Bruno Andrzej Kalinowski. Koronawirus zaatakował jego schorowany organizm. Zmarł też ks. Janusz Gozdalik, proboszcz parafii w Korczewie koło Zduńskiej Woli. Miał 65 lat i był zarażony koronawirusem.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?