Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Korwin-Mikke: Hitler nie wiedział o Holokauście

Arleta Rynk, BOR
Janusz Korwin-Mikke
Janusz Korwin-Mikke Małgorzata Genca
Szokująca wypowiedź Janusza Korwina-Mikke ukazała się dzisiaj w najnowszym wydaniu tygodnika "Do Rzeczy" - podaje Onet. Dawny poseł uważa, że Hitler nie wiedział nic o zbrodniach dokonywanych na Żydach. Co więcej - uznaje, że mordowanie milionów ludzi nie było celem przywódcy III Rzeszy. Stwierdza też, że nie odnaleziono żadnego dowodu na to, by Hitler wiedział o eksterminacji Żydów.

W dalszej części wypowiedzi Janusz Korwin-Mikke uznaje, że Holokaust został zorganizowany przez Himmlera i odbyło się to bez wiedzy Hitlera. Według niego, informacje o zagładzie Żydów nie docierały do Hitlera. Korwin-Mikke sugeruje, że Hitler mógł je otrzymywać jedynie od policji politycznej, a ta mu ich nie przekazywała.

Zdaniem Lidera Kongresu Polskiej Prawicy przywódca III Rzeszy zostałby uniewinniony, gdyby stanął przed sądem. "Hitler powinien zostać powieszony, ale akurat nie za to" - mówi dalej. Zastanawia w takim razie, za co Hitler powinien zostać powieszony, jeżeli nie za zbrodnie dokonane za jego rządów?

Wypowiedź Janusza Korwina-Mikke nie jest zbytnio oryginalna. Polityk najwyraźniej zna słynną prowokację brytyjskiego kontrowersyjnego historyka Davida Irvinga, który w swoim czasie zobowiązał się do wypłacenia sowitej nagrody pieniężnej każdemu, kto przedstawi pisemny dowód zaświadczający, iż Hitler wiedział o Zagładzie. To prawda, że takiego dokumentu jak dotąd nie znaleziono w żadnym z archiwów i nagroda Irvinga pozostaje nieodebrana. Istnieją natomiast wypowiedzi Hitlera, gdzie nawiązuje on do Holokaustu aluzyjnie, np. jego przemówienie w Reichstagu, w którym groził "unicestwieniem rasy żydowskiej w Europie". Ponadto wódz Trzeciej Rzeszy sprawował władzę zbyt totalną, by jego podwładni – rywalizujący zresztą pomiędzy sobą o wpływy u Hitlera i starający się podważyć pozycję swoich konkurentów w nazistowskiej hierarchii władzy – byli w stanie ukryć przed nim fakt o skali tak masowej, jak wymordowanie milionów Żydów.

Kolejna część wypowiedzi potwierdza, że podejście Janusza Korwina-Mikke wobec polskich rządów w żaden sposób się nie zmieniło. Twierdzi on, że dla niego nie ma różnicy, czy mówi się o Hitlerze, Kwaśniewskim, Kaczyńskim czy Tusku, bo wszyscy dążą do tego samego celu. "Wszystko to dla mnie czerwone świnie." – mówi w tygodniku "Do Rzeczy". Dodatkowo uważa, że dostanie się do Sejmu nic nie zmieni, dlatego nie warto o to walczyć.

"Podczas kampanii reżimowa telewizja musi mnie pokazywać. A ja to wykorzystam do swojej propagandy - do walki z największą zarazą, jaką są demokracja i socjalizm" - mówi dalej. To jedyny plus, jaki dostrzega w starcie w wyborach.

WIĘCEJ NA ONET.PL



*DŁUGOTERMINOWA PROGNOZA POGODY NA LIPIEC 2013
*Sławny śląski aktor Jacenty Jędrusik nie żyje [ZOBACZ NAJLEPSZE ROLE]
*Alarmy bombowe w Polsce i na Śląsku. Sprawcy napisali: WYDAJEMY WYROK ŚMIERCI
*Gwałtowne burze na Śląsku. Dramat mieszkańców Pszczyny, Czechowic i Goczałkowic ZDJĘCIA i WIDEO

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Korwin-Mikke: Hitler nie wiedział o Holokauście - Dziennik Zachodni

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki