Jak zapewnił ks. Roman Kurzdym, proboszcz parafii św. Doroty w Mileszkach prace idą pełną parą.
- Są już montowane konstrukcje wieży, sygnaturki – mówi ks. Roman Kurzdym. - Niedługo przyjdzie czas na konstrukcje większej wieży. Trwają też prace na zewnątrz. Ściany są docieplane, przygotowane pod montaż instalacji elektrycznej, sanitarnej. W wakacje będzie montowana instalacja przeciwpożarowa.
Stoją już ściany kościoła. Jest konstrukcja dachu, w najbliższych miesiącach będzie zakładany gont. Do końca roku kościół ma się znaleźć w stanie surowym. Na razie jednak dalej msze św. są odprawiane w tymczasowej kaplicy.
Przypomnijmy, że kościół w Mileszkach spłonął w w 2015 roku, Odbudowywany obiekt ma być możliwie wierną rekonstrukcją XVIII-wiecznego budynku. Jednak zamiast oryginalnego modrzewia zdecydowano się na bale jodłowe. Powodem jest większa dostępność tego drewna w dobrej jakości. Drewniane ściany mają być sztucznie postarzone techniką stosowaną już m.in. na Stacji Radegast, by kościółek sprawiał wrażenie starego.Projekt budynku przygotował łódzki architekt i były wojewódzki konserwator zabytków Wojciech Szygendowski. W konstrukcji są wykorzystane niespalone elementy starej budowli.
Pierwszy kościół w Mileszkach zbudowano już w 1048 roku. Była to w zasadzie kaplica. Powstał on w miejscu kontyny, czyli domu pustelnika. Nie wiadomo co stało się z pierwszym kościołem. Może zniszczył go ząb czasu, a może spalił się? Z zapisów kroniki parafialnej wynika, że drugi drewniany kościółek wybudowano między 1415 a 1418 rokiem. Stanął on w tym miejscu, gdzie znajduje się obecna świątynia.
Zbudował go Maciej z Mileszek za pozwoleniem arcybiskupa gnieźnieńskiego, Fryderyka Kardynała Jagiellończyka. Kościół ten spalił się. Niestety kronika parafialna nie podaje w jakich okolicznościach doszło do pożaru. Miał on miejsce w 1543 roku. W tym samym roku wybudowano kolejny kościół, z bali modrzewiowych, kryty gontem,. Ale i ten kościółek, pod wezwaniem św. Doroty, spotkało nieszczęście. W 1767 roku znów wybuchł pożar. Na szczęście ogień nie strawił całej świątyni. Nie trzeba było jej na nowo budować, wystarczył gruntowany remont.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?