Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kościół w Wieluniu o pedofilii w środowisku LGBT. Wpis na profilu wieluńskiej Kolegiaty o "POstbolszewickiej" prasie i "tępych dzidach"

Marcin Stadnicki
Marcin Stadnicki
Skandaliczny post pojawił się na profilu facebookowym wieluńskiej Kolegiaty. Miał on przedstawiać "statystyki" dotyczące pedofilii w grupach zawodowych i społecznych, z których wynika, że zjawisko występuje najczęściej w środowiskach LGBT, a najrzadziej wśród duchownych. Post wzbudził oburzenie parafian, a po trzech godzinach zniknął z facebooka Kolegiaty.>>> Czytaj dalej na kolejnym slajdzie >>>
Skandaliczny post pojawił się na profilu facebookowym wieluńskiej Kolegiaty. Miał on przedstawiać "statystyki" dotyczące pedofilii w grupach zawodowych i społecznych, z których wynika, że zjawisko występuje najczęściej w środowiskach LGBT, a najrzadziej wśród duchownych. Post wzbudził oburzenie parafian, a po trzech godzinach zniknął z facebooka Kolegiaty.>>> Czytaj dalej na kolejnym slajdzie >>>Zrzut ekranu: https://www.facebook.com/kolegiata.wielun
Skandaliczny post pojawił się na profilu facebookowym wieluńskiej Kolegiaty. Miał on przedstawiać "statystyki" dotyczące pedofilii w grupach zawodowych i społecznych, z których wynika, że zjawisko występuje najczęściej w środowiskach LGBT, a najrzadziej wśród duchownych. Post wzbudził oburzenie parafian, a po trzech godzinach zniknął z facebooka Kolegiaty.

Pedofilia w środowisku LGBT, "POstbolszewicka" prasa i oświecanie "tępych dzid". Skandaliczny post na facebooku wieluńskiej kolegiaty

W poniedziałek na facebookowym profilu wieluńskiej Kolegiaty pojawił się post, który oburzył parafian. Przedstawiał on rzekome statystyki międzynarodowe dotyczące występowania pedofilii w odniesieniu do grup zawodowych i społecznych.

Zgodnie z treścią posta największy odsetek pedofilii występuje w środowisku LGBT (aż 46 proc.), a dalej kolejno wśród: aktorów, nauczycieli, trenerów personalnych, innych grup i dopiero na końcu wśród duchownych. W poście zaznaczono też, że odsetek artykułów w "POstbolszewickiej prasie" na temat pedofilii wśród duchownych to 100 procent, podczas gdy w przypadku innych grup to 0 procent.

Post opatrzony został też stwierdzeniem:

"Najważniejsza jest rzetelność :-) i "oświecanie" lemingradu, tępych dzid itp. elementu"

Parafianie wyrazili w komentarzach dezaprobatę i oburzenie, że tego typu posty pojawiają się na facebooku parafii. Podobne reakcje można zobaczyć na profilu autora udostępnionych przez Kolegiatę "statystyk", których źródła autor nie wskazuje. Na wpis zareagował też mieszkaniec Wielunia Mikołaj Mielczarek, który zgłosił go do usunięcia. W swoim facebookowym komentarzu do sytuacji oznaczył Abp. Grzegorza Rysia i Archidiecezję Łódzką. Ostatecznie post został usunięty z profilu Kolegiaty.

Dlaczego taki post w ogóle opublikowany? Jak dowiedzieliśmy się od księdza dyżurującego dziś w kancelarii, facebookiem Kolegiaty zarządza proboszcz parafii ks. Jacek Zieliński. Zapytaliśmy więc proboszcza między innymi skąd pochodzą przedstawiane statystyki oraz co miała na celu taka publikacji na profilu parafii, jednak żadnych konkretnych odpowiedzi nie uzyskaliśmy.

Dziękuje za informację, post został usunięty przepraszam za nieporozumienie - pisze ks. Jacek Zieliński w mailu do redakcji.

Skandaliczny post pojawił się na profilu facebookowym wieluńskiej Kolegiaty. Miał on przedstawiać "statystyki" dotyczące pedofilii w grupach zawodowych i społecznych, z których wynika, że zjawisko występuje najczęściej w środowiskach LGBT, a najrzadziej wśród duchownych. Post wzbudził oburzenie parafian, a po trzech godzinach zniknął z facebooka Kolegiaty.>>> Czytaj dalej na kolejnym slajdzie >>>

Kościół w Wieluniu o pedofilii w środowisku LGBT. Wpis na pr...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki