18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kosztowny luksus

Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk Grzegorz Gałasiński/archiwum Dziennika Łódzkiego
II wojna światowa wybuchła o 3.50, a nie jak głosił Hitler o 4.45 - powiedział dziennikowi "Mirror" Hermann Gerdau. 100-letni kanonier z pancernika Schleswig-Holstein, z którego padł pierwszy wystrzał wojny, mieszka w Hamburgu. Jak na swoje lata wygląda rześko, zatem można przyjąć, że wie, co mówi.

Sensacja, której autorem jest Gerdau, to dobra i zła wiadomość. Dobra dla wydawców podręczników - z powodu godziny 3.50 już w przyszłym roku wydadzą nowe i na tym zarobią. Stare się wyrzuci. Do produkcji nowych podręczników przystąpi kilku wydawców. Każdy będzie chciał sprzedać swoją książkę, więc jak zwykle dojdzie do przekupywania szkół i nauczycieli.

Dla kogo to, co powiedział Gerdau, jest złą nowiną? Dla rodziców. Znowu słono zapłacą za nowe książki, zamiast tanio kupić używane.

Kiedy już sprzedadzą podręczniki z godziną 3.50, natychmiast jakiś historyk od podręczników przypomni sobie Franka Dolasa. Wszak to Dolas wystrzelił pierwszy i w ten sposób rozpętał II wojnę światową. Ten historyk ustali, o której Dolas pociągnął za cyngiel i napisze nowy podręcznik do historii. Rodzice zapłacą.

To, co napisałem o nowym podręczniku, jest hipotezą. Jednak to, co wyprawia się w Polsce z ciągłą zmianą programów nauczania i wymianą podręczników pod byle pretekstem, zdaniem rodziców wygląda na mafijno-biznesową zmowę. W państwie, którego politycy ględzą o polityce prorodzinnej, wysłanie dziecka do szkoły jest luksusem. Kto wam tu będzie rodził dzieci, wy baranie łby?! Z całym szacunkiem dla baranów.

Jerzy Witaszczyk

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki