Król Polski wyparł Szwedów, ale nie dał rady żołnierzom niezłomnym z Łowicza

- Na piątek, 11 maja zwołaliśmy zebranie mieszkańców dawnej ulicy 17 Stycznia, na którym poinformujemy ich o stanowisku wojewody łódzkiego oraz IPN i zapytamy, co mamy robić dalej - zapowiada Krzysztof Janicki, przewodniczący zarządu osiedlowego Górki, a zarazem radny miejski.

Na początku roku w ramach ustawy dekomunizacyjnej wojewoda zarządzeniem zastępczym zmienił nazwę ul. 17 Stycznia w Łowiczu. Upamiętniała ona wejście czołówek pancernych Armii Czerwonej do miasta nad Bzurą i wycofanie się Niemców. Za czasów PRL data ta była celebrowana jako wyzwolenie miasta spod okupacji niemieckiej. IPN wskazał jednak, że był to początek zależności tej części Polski od Związku Radzieckiego.

Wojewoda Rau podjął więc decyzję o zmianie nazwy na ul. Żołnierzy Niezłomnych. Mieszkańcy przyzwyczaili się jednak do starej nazwy i złożyli wniosek o zmianę narzuconego patrona ulicy na datę związaną z wstąpieniem na tron Polski króla Jana II Kazimierza Wazy. Monarcha aż czterokrotnie bywał w Łowiczu. W bazylice mniejszej znajduje się nawet obraz, który jest mu poświęcony i był odsłaniany w jego obecności.

Na wniosek górczan Rada Miejska w Łowiczu pod koniec marca podjęła uchwałę o wystąpienia do IPN i wojewody łódzkiego o zgodę na zmianę nazwy ulicy na osiedlu Górki. Zbigniew Rau oraz historycy z IPN odnieśli się negatywnie do tego pomysłu.
Wojewoda łódzki w uzasadnieniu tej decyzji przypomina, że nadanie nowego patrona ulicy na os. Górki „było spowodowane bezczynnością Rady Miejskiej, która nie wykonała dyspozycji (...) ustawy dekomunizacyjnej nakładającej obowiązek zmiany m. in. nazwy ulic upamiętniających osoby, organizacje, wydarzenia lub daty symbolizujące komunizm lub inny ustrój totalitarny”. - Częste zmiany nazewnictwa ulic należy uznać za niewskazane, biorąc pod uwagę interes społeczny jakim jest pewność i stabilność prawa, która w tym przypadku może wpływać na prowadzenie rozlicznych ewidencji, ksiąg sądowych czy np. rejestrów administracyjnych - czytamy piśmie otrzymanym z Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi.

Służby wojewody wskazują także na to, że wnioskodawca proponuje stosowanie skróconej nazwy „ul. 17-ego Stycznia”, a tę zanegował wcześniej IPN.

Podobnego zdania są historycy z IPN w Krakowie. Popierają oni pomysł, aby jedna z łowickich ulic posiadała w nazwie datę koronacji trzeciego Wazy na tronie polskim, ale uważają, że nie może to być ulica Żołnierzy Niezłomnych na os. Górki.
Magdalena Mitręga, mieszkanka ul. Żołnierzy Niezłomnych w Łowiczu zapowiada dalszą walkę o zmianę obecnego patrona.

- Sąsiedzi, z którymi rozmawiam, optują za tym, aby rada miasta zmieniła sama nazwę ulicy, a następnie burmistrz bronił tej decyzji w sądzie, jeśli uchyli ją pan wojewoda - informuje mieszkanka Górek.

Przewodniczący Janicki liczy, że w 21-osobowe Radzie Miejskiej w Łowiczu znajdzie się 11 osób, które poprze stanowisko mieszkańców zachodniej dzielnicy pelikaniego grodu.