- Sporo czasu zajęło kompletowanie i porządkowanie tych projektów. Najpierw pokazaliśmy je na wystawie w Muzeum i towarzyszącej jej publikacji "Zapiski scenografa". Uznałem, że to dobry moment, żeby przekazać całą kolekcję - mówił Bogdan Sölle. - Część projektów poginęła, inne się porozchodziły. One nigdy nie pretendował, by stać się obiektami muzealnymi. Część z nich była potrzebna do rozmów z reżyserem i operatorem kamery na temat rozwiązania konkretnych problemów stojących przed ekipą. Są też takie, których nie udało się zrealizować, bo na przykład nie pozwalał na to budżet.
W sumie jest to około 300 projektów do takich filmów jak "Syzyfowe prace" w reż. Pawła Komorowskiego , "Wierna rzeka" w reż. Tadeusz Chmielewskiego, "Aktorzy prowincjonalni" w reż. Agnieszki Holland, „Przepraszam, czy tu biją?" w reż. Marka Piwowskiego czy "Kanclerz"w reż. Jacka Koprowicza oraz do seriali "Przyłbice i kaptury", "Stawka większa niż życie" i "Komediantka".
Gdy Wytwórnia upadała...
Bogdan Sölle ukończył Wydział Malarstwa i Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie u profesorów Emila Krchy i Jerzego Nowosielskiego. Specjalizował się ze scenografii w pracowni profesora Andrzeja Stopki.
- Pan Bogdan pracował przy ostatniej produkcji WFF w Łodzi, czyli "Dziejach mistrza Twardowskiego". Co ciekawe, scenografii do tego filmu nie rozebrano, bo były nadzieje, iż powstanie ciąg dalszy, ale tak się nie stało - dodał dyrektor Kuźmicki.
Mieczysław Kuźmicki związany jest Muzeum Kinematografii od chwili jego powstania. Przez ostatnie 14 lat był dyrektorem tej placówki nie mającej podobnych sobie w kraju. Przejął kierownictwo w październiku 2000 roku po twórcy Muzeum Antonim Szramie, którego był zastępcą.
Kuźmicki przestanie być dyrektorem z dniem 1 stycznia 2015 roku. Konkurs na to stanowisko został ogłoszony w dniu, w którym Rada Miejska przyznała dyrektorowi Nagrodę Miasta Łodzi. Mimo protestów środowiska z całego kraju do sposobu przeprowadzenia konkursu i jego celowości władze miasta nie odstąpiły od niego. W konkursie wybrana została na nowego dyrektor Muzeum była dziennikarka łódzkiej "Gazety Wyborczej", a potem rzeczniczka prasowa Szkoły Filmowej, Marzena Bomanowska.
Z Łodzi na Goa, do Delhi i w cały świat
– Odchodzę z Muzeum w przekonaniu, że jest ono w dobrej kondycji – mówił dyrektor Kuźmicki. – Nie będę podsumowywał wszystkich moich lat w tej placówce, może tylko ostatni rok. Nasze wystawy były ważne w skali kraju i mają wymiar międzynarodowy. Wydaliśmy sześć książek, które cieszą się uznaniem w środowisku filmowym. Monumentalny album „Filmy Andrzeja Wajdy w plakacie filmowym” uchodzi dziś za rarytas. Wystawa „Filmy Andrzeja Wajdy..." miała premierę w Muzeum Narodowym w Krakowie, trafiła na Krakowski Festiwal Filmowy i Festiwal Filmów w Gdyni, teraz jest w Muzeum Plakatu w Wilanowie, a w lutym pokażemy ją w Łodzi. Ekspozycja zajmie całe Muzeum, bo chcemy pokazać całą kolekcję, czyli ponad 500 plakatów.
Wśród tegorocznych osiągnięć Mieczysław Kuźmicki wymienił też wystawę i książkę „Sformowana energia” poświęcone Jerzemu Wójcikowi. Jak się okazało się, ten wybitny w skali świata operator nie został uhonorowany przez festiwal Camerimage.
- A więc my to zrobiliśmy. Podkreślać dorobek wielkich ludzi i chronić go od zapomnienia, dokumentować historię polskiego kina to główne zadania naszego Muzeum wpisane w jego statut. I myślę, że godnie to czynimy - mówił dyrektor Kuźmicki.
Stąd bierze się ranga działań Muzeum. Do istotnych wydarzeń Kuźmicki zaliczył też wystawę poświęconą Agnieszce Holland, która jak i inne ekspozycje od lat wędrują po świecie (nie były pokazywane tylko w Afryce i w Australii). Tak dzieje się z wystawą poświęconą Krzysztofowi Kieślowskiemu, która w tym roku odwiedziła Międzynarodowy Festiwal Filmowy na indyjskiej wyspie Goa, a tera jedzie do Delhi.
- To tylko pokazuje jakie jest w świecie zainteresowanie tym, co robimy - dodaje dyrektor Kuźmicki.
Rok 2014 przyniósł muzeum nominacje w prestiżowych konkursach Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej i Ministerstwa Kultury. Poprzednie lata również przynosił nominacje i główne nagrody w tych konkursach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?