Ksiądz Michał Misiak zbiera datki dla sierot z Afryki. I oskarża kurię, że to się jej nie podoba

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Ksiądz Michał Misiak, były wikariusz z Konstantynowa Łódzkiego od dwóch miesięcy przebywa w Afryce. Charyzmatyczny duchowny pracuje teraz w sierocińcu Dunia ya Heri w Tanzanii. Pomaga też mieszkańcom sąsiedniej wioski.Duchowny dzielił się swoimi afrykańskimi przygodami w mediach społecznościowych. I przy okazji zachęcił mieszkańców Łódzkiego do dobroczynności.Ks. Misiak zainicjował m.in. akcję kupowania materacy dla najbiedniejszych mieszkańców tanzańskich wiosek. Wierni z regionu łódzkiego mogą przelać 91 dolarów lokalnej firmie z Tanzanii, a ks. Misiak rozwiezie materace biednym. Chętnych nie brakuje.CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Ksiądz Michał Misiak, były wikariusz z Konstantynowa Łódzkiego od dwóch miesięcy przebywa w Afryce. Charyzmatyczny duchowny pracuje teraz w sierocińcu Dunia ya Heri w Tanzanii. Pomaga też mieszkańcom sąsiedniej wioski.Duchowny dzielił się swoimi afrykańskimi przygodami w mediach społecznościowych. I przy okazji zachęcił mieszkańców Łódzkiego do dobroczynności.Ks. Misiak zainicjował m.in. akcję kupowania materacy dla najbiedniejszych mieszkańców tanzańskich wiosek. Wierni z regionu łódzkiego mogą przelać 91 dolarów lokalnej firmie z Tanzanii, a ks. Misiak rozwiezie materace biednym. Chętnych nie brakuje.CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE Archiwum prywatne
Wierni z regionu łódzkiego zachęceni przez księdza Michała Misiaka zbierają dary dla sierot z Tanzanii. Ale znów pojawił się konflikt popularnego duchownego z łódzką kurią.

Ksiądz Michał Misiak, były wikariusz z Konstantynowa Łódzkiego od dwóch miesięcy przebywa w Afryce. Charyzmatyczny duchowny pracuje teraz w sierocińcu Dunia ya Heri w Tanzanii. Pomaga też mieszkańcom sąsiedniej wioski.

Duchowny dzielił się swoimi afrykańskimi przygodami w mediach społecznościowych. I przy okazji zachęcił mieszkańców Łódzkiego do dobroczynności.

Ks. Misiak zainicjował m.in. akcję kupowania materacy dla najbiedniejszych mieszkańców tanzańskich wiosek. Wierni z regionu łódzkiego mogą przelać 91 dolarów lokalnej firmie z Tanzanii, a ks. Misiak rozwiezie materace biednym. Chętnych nie brakuje.

Wierni z Konstantynowa Łódzkiego zebrali też dary i wysłali do Tanzanii, odpowiadając na przedstawione przez ks. Misiaka potrzeby Afrykańczyków. Parafianki przekazały do Afryki... 20 lakierów do paznokci dla tamtejszych kobiet, a jedna z mieszkanek regionu przekazała modną torebkę dla Afrykanki, która wcześniej do kościoła chodziła z workiem po ryżu z darów.

Dary zaczął zbierać Klub Byłych Żołnierzy Wojsk Powietrzno-Desantowych „Czerwone Berety” w których Misiak był kapelanem.

Członkowie klubu postanowili zebrać zabawki i przybory szkolne i inne przedmioty i wysłać je księdzu Misiakowi. Ale pojawił się problem.

Duchowny poskarżył się w e wtorek na Facebooku, że jego działalność charytatywna miała się nie spodobać łódzkiej kurii. „Ks. Prałat Zbigniew Tracz z łódzkiej kurii, przekazał prośbę Ministerstwu Obrony Narodowej, by nie wspierali mojej pracy w sierocińcu Dunia ya Heri. (...) Przykry jest ten cios w plecy” - napisał ks. Misiak.

Łódzka kuria zareagowała natychmiast. Oświadczenie wydał ks. Paweł Kłys, rzecznik prasowy diecezji. Jak wyjaśnił kanclerz „nie nawiązywał żadnego kontaktu z Ministerstwem Obrony Narodowej w sprawie ks. Michała Misiaka” - napisał na Facebooku Archidiecezji Łódzkiej.

Wkrótce głos zabrał też sam ks. Tracz. „Kuria Metropolitalna Łódzka żąda ze strony ks. Michała Misiaka natychmiastowego sprostowania i przeproszenia za podawanie nieprawdziwych informacji” - napisał w oświadczeniu ks. Tracz.

Kto ma rację? Tego nie udało się nam ustalić. Prezes klubu Janusz Urbańczyk przyznaje, że w klubie słyszał pogłoski o interwencji kurii, ale trudno mu podać źródło. - Na pewno żadne oficjalne informacje do mnie nie dotarły - wyjaśnia. Jak zapewnia jeśli uda się załatwić transport zbiórka zostanie dokończona.

W MON nie udało nam się otrzymać odpowiedzi.

Ksiądz Misiak oskarżenia ks. Tracza z Facebooka nie zdjął.

Ks. Misiak przez lata był jednym z najpopularniejszych księży w diecezji łódzkiej. Zasłynął akcjami ewangelizacyjnymi dla młodzieży. Jednak w ubiegłym roku przeżył kryzys powołania, został ekskomunikowany, potem wrócił do Kościoła katolickiego. Pracował krótko jako wikariusz i wyjechał na misje. Teraz przebywa na półrocznym urlopie.

Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 15

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Q
Q
12 marca, 18:46, Olek:

Celebryta i tyle, trochę pędzlem pomacha i od razu fotka na fb :) Wszystko na pokaz :)

Niestety to prawda. A ze on jest niespelna rozumu, to antykatolicka prasa to, wykorzystuje.

D
Dziennik. Żal

Eh... Michał nas znajomych, którzy działali w jego różnych grupach poblokował na facebooku, żeby nikt nie napisał jak wygląda prawda. Po uszkodzeniu mózgu podczas nurkowania on żyje we własnym, nieprawdziwym świecie. Jedyne co temu biedakowi zostało to charyzma, więc omamia bez problemu jakiegos dziennikarzyka, który wystarczy żeby sprawdził parę źródeł a już by było wiadomo, że to kłamstwo. No ale nic, Arcybiskup Ryś ma za dobre serce a Michał powinien być znuszony do leczenia, bo zachowuje sie coraz bardziej irracjonalnie i z czasem może stać sie niebezpieczny dla otoczenia.

X
X Żaba

Kto płaci pensje ks. Michałowi? Wiecie? Moze ks. Michal sie wypowie?

G
Gość

Temu panu już dziękujemy.

G
Gość

A jezuici modlą się za Misiaczka o opamiętanie :-)

G
Gość

Ryś osiwieje przez Misiaka :-))

G
Gość

hahaha Tracz cicha eminencja kurii - gdzie aferka tam Tracz do ugaszenia pożaru

O
Olek

Celebryta i tyle, trochę pędzlem pomacha i od razu fotka na fb :) Wszystko na pokaz :)

P
Paul

Charyzmatyczny on może i jest. Szkoda tylko, że gdzie się nie pojawi i za co się nie weźmie, to zaraz musi z tego być afera. I że wypowiada się, zanim pomyśli (np. oskarża zanim pozyska dowody). Niestety charyzmatyczność często idzie w parze z brakiem rozsądku.

G
Gość

Charyzmatyczny?!!?? Czy aby na pewno?

x
xxl

Indywidualnie można współczuć ale tak ogólnie to wszelkie akcje pomocy mnożą tylko biedę przeludnienie Afryki .

k
kris

Z tego co widać na fb to on tam nie odprawił chyba żadnej mszy dla katolików, wspiera tylko protestantów i muzułmanów. Jeśli chce niech wspiera, a ile dał ze swoich ks. Misiak? Bo tylko czeka na datki od ludzi... Dla mnie jest niewiarygodny i tyle.

K
KZ NSZZ S ORG

KURIA JEGO MAĆ!

(KZ NSZZ SOLIDARNOŚĆ ORGANISTÓW i ASC)

P
Pankracy
12 marca, 09:12, Gość:

Zbiera, by dostatnie pasożytować.

Biedny pasożyt pozazdrościł.

P
Pou

Manipulator robi wszystko by zrobic z siebie ofiare, tak jak pisal, ze proboszcz jest zazdrosny

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki
Dodaj ogłoszenie