Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Które samochody hamują najlepiej? [WYNIKI TESTU]

Adam Mirosiński
Droga hamowania ze 100 km/h - 32,7 m. Data testu: 8/2014
Droga hamowania ze 100 km/h - 32,7 m. Data testu: 8/2014 Fot. Newspress
Volkswagen Golf kombi na zatrzymanie się ze 100 km/h potrzebuje krótszego odcinka drogi niż supersportowy Mercedes AMG GT. Masywne Audi Q7 hamuje tylko minimalnie gorzej od ważącego tonę mniej brata – TT Coupé. To nie żart. Dowodem są próby wykonane przez renomowany niemiecki automobilklub ADAC.

Jak ważna jest krótka droga hamowania? Oto przykład. Droga hamowania ze 100 km/h w przypadku Porsche 911 Carrera Cabriolet wynosi 31,3 m. Citroen Jumper Combi potrzebuje odcinka asfaltu o długości 47,8 m, by zatrzymać się z takiej prędkości. Oznacza to, że gdy Porsche już stoi, Citroen wciąż jedzie… 55 km/h! To wystarczająco dużo, aby w razie kolizji jego kierowca i pasażer byli narażeni na poważne obrażenia. Nie wspominając o ewentualnym zagrożeniu dla zdrowia i życia potrąconego pieszego czy rowerzysty.

Na szczęście droga hamowania samochodów skraca się, co jest efektem zarówno rosnącego zaawansowania technologicznego opon, jak i samych pojazdów. – Obecnie, w chwili gdy tylko kierowca zdejmuje nogę z pedału gazu w sposób jaki może świadczyć o ryzyku zagrożenia, układ hamulcowy samoczynnie zaczyna hamować i to z maksymalną możliwą siłą, znacznie skracając drogę hamowania – wyjaśnia Marcin Kiełczewski, specjalista ds. układów hamulcowych z firmy Bosch. – Należy także wspomnieć, iż układ hamulcowy w nowoczesnych pojazdach współpracuje także z innymi elementami, takimi jak radary czy kamery. Dzięki temu w niektórych sytuacjach auto jest w stanie zatrzymać się bez żadnej ingerencji kierowcy i ochronić jego życie – dodaje.

A jak hamują poszczególne modele? W ciągu minionych 4 lat niemiecki automobilklub ADAC zbadał pod tym kątem ponad 500 samochodów. Poniżej prezentujemy wyniki najlepszych dziesięciu aut w wybranych segmentach oraz najważniejsze wnioski wyciągnięte przez ekspertów ADAC z wykonanych prób.

Wnioski
1. Długość drogi hamowania nie jest bezpośrednio związana z masą pojazdu. Jeśli układ hamulcowy jest zaprojektowany z uwzględnieniem wyższej masy auta, może się ono charakteryzować krótszą drogą potrzebną na zatrzymanie niż mniejszy i lżejszy samochód. Dowodem są wyniki Mercedesa klasy S 500 i Mini One D. Ważący 2295 kg Mercedes zatrzymuje się ze 100 km/h po 32,6 m, a Mini o masie 1220 kg po 32,7 m.

2. Liczy się nie tylko droga hamowania, ale także jego stabilność. Rzecz w tym, aby w trakcie wytracania prędkości, zwłaszcza gwałtownego, koła tylnej osi nie traciły przyczepności z podłożem i nie blokowały się, ponieważ samochód wpadnie w poślizg. W aucie sportowym z niskim środkiem ciężkości i stosunkowo dużym rozstawem osi, jest to łatwiejsze do osiągnięcia, ponieważ zmiana rozkładu sił na osie jest mniejsza. To jeden z powodów, dla których modele sportowe często notują krótsze drogi hamowania od pozostałych rodzajów samochodów.

3. Drogi hamowania skróciły się w ostatnich latach. To efekt m.in. lepszych właściwości adhezyjnych opon. O co chodzi? Guma ma budowę polimerową, podłoże zaś krystaliczną. Nas styku pomiędzy oponą a drogą, molekuły gumy odkształcają się – niektóre wiązania pękają, inne pojawiają się. Takie rozrywanie i ściskanie wiązań molekularnych absorbuje energię, zwaną właśnie siłą adhezji. Oczywiście, coraz bardziej skuteczne systemy ABS i zestawy wspomagające wytracanie prędkości również odgrywają istotną rolę w skróceniu dróg hamowania.

4. Nie tylko drogie samochody mają krótkie drogi hamowania. Doskonałe wyniki są w stanie osiągać także znacznie tańsze samochody.

5. Rodzaj opony ma znaczenie. Ogumienie całoroczne, a także z oznaczeniem M+S oraz off-road, często stosowane w przypadku dużych SUV-ów i vanów, nie jest najlepszym wyborem, jeśli samochód porusza się po suchych drogach asfaltowych przy wyższych temperaturach powietrza. Dowodem są wyniki zanotowane przez modele z tego rodzaju oponami, które cechuje niższa od średniej skuteczność hamowania.

Również opony o zmniejszonych oporach toczenia przekładających się na większą oszczędność paliwa, wpływają negatywnie na drogę hamownia. Przykładem jest Ford Fiesta, w przypadku którego zanotowano drogę hamowania o 20 proc. dłuższą z ogumieniem energooszczędnym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Które samochody hamują najlepiej? [WYNIKI TESTU] - Motofakty

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki