Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kukiz grozi dziennikarzom: Osobiście was dopadnę, bez względu na konsekwencje

Malwina Gadawa
"Do ścierwojadów-pismaków "ujawniaczy" i ich mocodawców partyjnych: O mnie możecie pisać wszystko. Zrobiliście już ze mnie praktykującego alkoholika, narkomana, faszystę, homofoba ,itp., itd. Mam to gdzieś. Ale jeżeli któryś z Was tknie moją Rodzinę - osobiście was dopadnę. A jeśli podpiszecie się inicjałami, to dopadnę waszych "naczelnych". - Bez względu na konsekwencje - grozi na Facebooku Paweł Kukiz, muzyk, radny dolnośląskiego sejmiku i prawdopodobny kandydat na prezydenta Polski. Wściekł się na dziennikarzy, gdy media opublikowały informacje o jego majątku.

W poniedziałek na GazetaWroclawska.pl opublikowaliśmy szczegóły oświadczenia majątkowego, jakie Paweł Kukiz musiał złożyć jako dolnośląski radny. Ujawnił w nim, że w 2014 roku - będąc "muzykiem i felietonistą" zarobił 302 tysiące złotych", wymienił też dom o powierzchni 450 metrów kwadratowych (wycenił go na 1,5 mln zł), 36-metrowe mieszkanie o wartości 350 tysięcy złotych oraz 0,6 ha łąki, której wartość oszacował na 15 tysięcy zł. W oświadczeniu napisał też, że jeździ 5-letnim audi q7, wartym 150 tysięcy złotych, a na koncie ma 27 tysięcy złotych oszczędności. Kukiz musiał ujawnić też swoje długi - łącznie około 600 tysięcy złotych.

- Jesteście podli, ale żyję w przekonaniu że wkrótce runie system opierający się na podłości - napisał po naszej publikacji Kukiz w esemesie do redakcji. Po nas oświadczenie majątkowe muzyka przedstawiły też inne media regionalne i ogólnopolskie. To jeszcze bardziej rozwścieczyło radnego. Dziś na Facebooku zaczął grozić dziennikarzom. Oto, co napisał:

Wciąż nie rozumiem jednego... We wszystkich doniesieniach i "ujawnieniach" zarobków podkreślane jest słowo " MUSIAŁ" ujawnić. Tak jakbym coś ukrywał....
1. niczego nie musiałem, bo gdybym miał coś do ukrycia to zrzekłbym się mandatu i niczego "ujawniać" bym nie musiał. Musiałem ( i muszę) co roku ujawniać przed Urzędem Skarbowym.
2. Mój dom nie jest zasłonięty jakąś kotarą więc też jest "ujawniony". Stoi przy drodze.
3. Samochodem się przemieszczam na co dzień. Nie w jakiś barwach ochronnych ale ze znaczkiem AUDI Q7.... Więc też nie rozumiem określenia "ujawnił"
4.Zarabiam pieniądze bo LUDZIE kupują moje płyty. Te pieniądze, które dostaję jako radny oddaję na powrót Obywatelom. I w ogromnej mierze STAJĘ W OBRONIE LUDZI i praw OBYWATELI właśnie dlatego, że wszystko co mam zawdzięczam IM.
Spełnili moje marzenia tak o "sławie" jak i pieniądzach. Mógłbym zarabiać ich dwukrotnie więcej, gdybym nie wszedł w konflikt z Systemem... Ale nie spocznę, aż tego perfidnego, po stokroć gorszego w zakresie propagandy od komuny Systemu nie położę na łopatki. Choćbym miał wszystko co mam sprzedać.
A na koniec jeszcze jedno. Do ścierwojadów-pismaków "ujawniaczy" i ich mocodawców partyjnych: o mnie możecie pisać wszystko. Zrobiliście już ze mnie praktykującego alkoholika, narkomana, faszystę, homofoba ,itp., itd. Mam to gdzieś.
Ale jeżeli któryś z Was tknie moją Rodzinę- osobiście was dopadnę. A jeśli podpiszecie się inicjałami to dopadnę waszych "naczelnych". Bez względu na konsekwencje.

Zobacz też: Kukiz: to republika kolesi. Radni pędzą na bal Dutkiewicza [ROZMOWA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kukiz grozi dziennikarzom: Osobiście was dopadnę, bez względu na konsekwencje - Gazeta Wrocławska

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki