Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kupił telefon, który ciągle się psuje. Serwis nie potrafi go naprawić

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
Zdzisława Wilk radzi złożenie reklamacji w sklepie
Zdzisława Wilk radzi złożenie reklamacji w sklepie Krzysztof Szymczak/archiwum Dziennika Łódzkiego
Emeryt z Łodzi jest zirytowany tym, że serwis nie potrafi naprawić jego telefonu. Chciałby wreszcie z niego korzystać.

74-letni Krzysztof Markus z Łodzi nie może cieszyć się telefonem, który zięć kupił mu pod koniec września. Od tego czasu aparat więcej czasu przebywa w serwisie niż u właściciela, a kolejne naprawy - jak twierdzi emeryt - nic nie dają.

Zięć pana Krzysztofa kupił aparat marki Samsung w sklepie internetowym Media Expert. Zapłacił za niego 219 zł.

- Kłopoty zaczęły się od razu po odebraniu telefonu - mówi Krzysztof Markus. - Bateria rozładowywała się w ciągu jednego dnia i to nawet, gdy w ogóle nie dzwoniłem ani nie korzystałem z telefonu. Zięć zadzwonił pod numer infolinii sklepu i złożył reklamację. Kurier zabrał aparat, który wrócił do mnie po kilku dniach.

Okazało się jednak, że naprawa niewiele pomogła, a do tego pojawiła się kolejna usterka: telefon zaczął się zawieszać, nie można z niego zadzwonić ani się na niego dodzwonić. Za każdym razem pan Krzysztof musi wyłączyć i włączyć telefon, ale to pomaga jedynie na chwilę. Łodzianin znalazł serwis aparatów telefonicznych w Łodzi i oddał Samsunga do serwisu Aga-Win przy ul. Jaracza. Z raportów naprawy wynika, że zaktualizowane zostało oprogramowanie telefonu, a przyczyną mogą być problemy z siecią 3G. Łodzianinowi zalecono ustawienie telefonu na tryb pracy GSM.

CZYTAJ TEŻ: Skargi na biura podróży. Mieszkańcy Łódzkiego reklamują nieudane wakacje

Pan Krzysztof jest już zmęczony tą sytuacją.

- Chciałbym tylko normalnie korzystać z telefonu - mówi nasz Czytelnik. - Czuję się lekceważony przez serwis, przecież gdyby sprzęt był sprawny, to nikomu nie zawracałbym głowy.

Z łódzkim serwisem nie udało nam się skontaktować mimo wielokrotnych prób.

Zdzisława Wilk, prezes Miejskiego Klubu Federacji Konsumentów w Łodzi, radzi natomiast panu Krzysztofowi, by przestał korzystać z serwisu w Łodzi, tylko kolejną reklamację złożył w sklepie, w którym telefon został kupiony. - Klient ma możliwość skorzystania z gwarancji albo złożenia reklamacji do sprzedawcy, czyli sklepu - mówi Zdzisława Wilk. - Skoro serwis nie jest w stanie pomóc, warto wybrać drugą opcję. Pan Krzysztof od razu może się domagać wymiany aparatu albo zwrotu pieniędzy, ale sklep może naprawić telefon. Przy kolejnej reklamacji musi uwzględnić roszczenie klienta.

Wyjaśnienie sprawy obiecuje Michał Mystkowski, rzecznik prasowy sieci Media Expert.

- Klient może u nas złożyć reklamację i zostanie ona rozpatrzona - mówi rzecznik. - Zapewne będzie się to wiązało z wysłaniem aparatu do serwisu. Przyjrzę się tej sprawie wraz z osobami, które są odpowiedzialne za reklamacje i postaramy się zaproponować klientowi najlepsze rozwiązanie.

Nie tylko pan Krzysztof ma kłopoty z aparatem. Łodzianie dość często reklamują telefony i inne sprzęty rtv.

CZYTAJ TEŻ: Zamiast uznać reklamację, sklep wysyła klientów do szewca

Jak sobie radzić?
Zakupiony towar klienci mogą reklamować na dwa sposoby.

Można złożyć reklamację u sprzedawcy albo skorzystać z gwarancji. W pierwszym przypadku klient od razu może określić swoje roszczenie, np. zwrot pieniędzy lub wymiana towaru na nowy. Za pierwszym razem sprzedawca może jednak naprawić sprzęt, natomiast już za drugim razem musi oddać pieniądze - jeśli taka jest wola klienta.

Gdy klient chce skorzystać z gwarancji, wówczas opiera się na warunkach, które zostały w niej zapisane.

sach

Najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w skrócie
21-27 grudnia 2015 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki