Kupiła garnki za kilka tysięcy na prezentacji i nie mogła ich zwrócić. Pomógł prokurator

- 73–latka wybrała się na pokaz naczyń kuchennych jednej z firm - informuje Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej. - Przygotowana przez sprzedawców, bardzo barwna i sugestywna prezentacja sprawiła, że kobieta pod wpływem silnych emocji, zdecydowała się na zakup oferowanego towaru w systemie ratalnym, mimo że ich wartość znacznie przekraczała jej możliwości finansowe.

Kobieta bardzo szybko zorientowała się, że nie jest w stanie zapłacić za kupione naczynia. Próbowała samodzielnie rozwiązać umowę, jednak nie udało jej się to. Wówczas zwróciła się o pomoc do prokuratora.

- Prokurator podjął działania w granicach uprawnień przysługujących mu w postępowaniu cywilnym - zaznacza Krzysztof Kopania. - Ostatecznie firma, wykazując się zrozumieniem dla sytuacji życiowej kobiety, zgodziła się na rozwiązanie umowy.