W sieci “Czarny Koń” - dzisiaj o godz. 13 - za 100 hrywien mogliśmy dostać 7 złotych. Podobnie sytuacja wyglądała w zgierskim kantorze “Cent” oraz w łódzkim kantorze “MAKS”. O złotówkę więcej dostalibyśmy za 100 hrywien w kantorze przy ul. Zawiszy Czarnego. Aby z kolei zakupić 100 hrywien we wspomnianych kantorach, wydać musieliśmy ok. 12 zł. Trend w łódzkich kantorach jest stabilny i odbiega od kursu, o którym informuje Narodowy Bank Polski. Wg. średniego kursu NBP z ostatniego tygodnia, jedna hrywna wynosi 0.138 złotego, czyli prawie 14 groszy. To spora różnica. Ukraińscy uchodźcy - wedle relacji Polaków, którzy mocno zaangażowali się w pomoc - zostali postawieni “pod ścianą”, a ich sytuacja walutowa nadal jest zła.
Przeprowadziłem kilka rozmów na ten temat z ukraińskimi rodzinami i to jest dla tych ludzi po prostu dramat - mówi Kuba, wolontariusz. - Ukraińcy przed opuszczeniem kraju oczyszczali w strachu i pośpiechu swoje konta bankowe i wypłacali wszystkie oszczędności. Bali się, że inaczej stracą życiowe dorobki. Po przybyciu do Polski, przyjechali z “zerem” na kontach, ale z torbami pełnymi gotówki. Teraz mają wielki problem z wymianą swojej waluty. Właściciele kantorów się boją, że nie będą mieli, jak później sprzedać hrywny, więc obniżają kursy do minimum. To dla Ukraińców wielkie nieszczęście - dodaje wolontariusz.
W pomoc dla uchodźców w tej niesprawiedliwej sytuacji zaangażowali się ekonomiści, politycy, prawnicy, a także same kantory. Punkty wymiany walut “Tavex”, to jedna z kilku sieci w Polsce, która skupuje hrywny po stałym kursie, wynoszącym 9 gr – bez swojego zarobku. Pamiętajmy jednak, że sytuacja nie jest zero-jedynkowa. Wielkich graczy stać na takie ruchy. Małe sieci kantorów w analogicznej sytuacji mogłyby zbankrutować.
Sztywny kurs skupu i sprzedaży oznacza, że na tej działalności nie zarobimy ani złotówki – w tym momencie naszym celem jest przede wszystkim zapewnienie wsparcia osobom z Ukrainy – zakomunikowała sieć “Tavex”.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?