Środki czystości, zamówione przez ŁZPR, mają wystarczyć na rok. Dostarczy je firma Admor z Radomia za 85,5 tys. zł. Wygrała przetarg, jako jedna z siedmiu firm, które złożyły oferty.
Czy podoła zadaniu zniwelowania przykrych zapachów w pociągach?
Zamówienie dotyczy aż 31 artykułów czystości i higieny. Przetarg obejmował artykuły - od mydełek w kostce i ściereczek do czyszczenia kurzu, aż po drewniane szczotki i wiadra.
Najwięcej zamówiono mydeł w kostce. Ma ich być dokładnie 39 540 sztuk. Przewozy Regionalne zażyczyły sobie, aby były to mydełka "luksja" o gramaturze 100 g i delikatnym zapachu. Wielkopolski Zakład Przewozów Regionalnych zamówił w ostatnim czasie nieco mniejszą partię mydła, bo blisko 32 tys. sztuk, ale nie precyzował zapachu ani typu. Mogły to być mydła "luksja", ale również "fa", "palmolive" lub "arko". Ciekawostką jest, że oferenci musieli do Poznania dostarczyć próbki mydeł. Olsztyński zakład zamówił tylko 13 tys. kostek mydła. To oznacza, że w łódzkich pociągach mydła zabraknąć nie powinno, ale może brakować papieru toaletowego.
Zwycięzca przetargu ma dostarczyć 3,5 tys. rolek. Papier toaletowy ma być biały, dwuwarstwowy oraz typu jumbo, czyli w dużych rolkach. Niespełna 3,5 tys. rolek zamówił też ostatnio dworzec Warszawa Centralna. To znacznie mniej, niż zapragnął Warmińsko-Mazurski Zakład Przewozów Regionalnych. Tam zapotrzebowanie wyniosło 7,6 tys. rolek.
Łódzcy kolejarze zamówili również 838 opakowań proszku do prania, 733 litry pachnącego płynu do dezynfekcji toalet, 103 litry wybielacza do tkanin, prawie tysiąc półlitrowych płynów do mycia szyb, 830 kostek zapachowych do WC, ponad tysiąc litrów płynów nabłyszczających do mycia podłóg i prawie 400 opakowań mleczka do polerowania ubikacji.
Łódzki zakład zamówił też 72 szczotki klozetowe. To niewiele, biorąc po uwagę inne województwa. Małopolski Zakład Przewozów Regionalnych zamówił w ostatnim czasie szczotki klozetowe do wszystkich swoich pociągów. Chwalono się, że dają podróżnym oręż do walki z brudem w toaletach. Niestety, okazało się, że połowa szczotek przepadła w trakcie kursowania pociągów. Trzeba było szybko uzupełniać braki.
Łódzkie zamówienie świadczy o tym, że szczotki klozetowe raczej nie giną masowo z taboru w województwie łódzkim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
