La Sylphide w Teatrze Wielkim: Baletowa klasyka nad klasykami

Spektakl „La Sylphide” w choreografii Paula Chalmera według Augusta Bournonville’a, z muzyką Hermanna Severina von Løvenskjolda, będzie można zobaczyć w czwartek i w piątek, 16 i 17 maja, od godz. 19. Bilety jeszcze do kupienia.

„La Sylphide” jest „baletem białym”, z którego wywodzi się balet romantyczny. Ten spektakl to kamień milowy w historii tańca; dzieło, które stało się początkiem rewolucji zarówno na płaszczyźnie technicznej, jak i estetycznej. Zwiewny przezroczysty biały strój, tzw. paczka oraz puenty to elementy, które stały się fundamentem symboliki klasycznego baletu.

Pierwsza wersja „La Sylphide” została zaprezentowana w Paryżu w 1832 roku w choreografii Filippa Taglioni, z muzyką Jeana Schneitzhöffera. Latem 1834 roku August Bournonville zachwycony przedstawieniem, włączył je do repertuaru Opery Kopenhaskiej. Od tego czasu spektakl okrzyknięto arcydziełem i zaczęto pokazywać go na deskach najważniejszych światowych teatrów. W 1966 roku balet doczekał się być może najlepszej w dziejach interpretacji ról Jamesa i Sylfidy w wykonaniu niezapomnianych Carli Fracci i Rudolfa Nureyeva. Uwspółcześniona wersja w adaptacji Mainy Gielgud została wystawiona w Teatro Nazionale w roku 2013. Scenografia Michele’a Della Cioppy oraz kostiumy Shizuko Omachi sprawiły, że granica między światem realnym, a magicznym jest trudna do uchwycenia...