Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Labirynt na łódzkim osiedlu im. Chrobrego

Agnieszka Magnuszewska
Mieszkańcy osiedla im. Chrobrego muszą uważać na znaki
Mieszkańcy osiedla im. Chrobrego muszą uważać na znaki Artur Kostkowski
Mieszkańcy osiedla im. Chrobrego muszą nadrabiać sporo drogi, by dojechać do swoich bloków. Wszystko przez nową organizację ruchu, którą na osiedlu wprowadziła Spółdzielnia Mieszkaniowa im. Chrobrego. Jej podstawą jest ruch jednokierunkowy. Dodatkowo administracja wprowadziła "strefę zamieszkania", więc mandat można otrzymać za źle zaparkowany samochód.

- Pomysł kompletnie bez sensu. Ktoś, kto zarządził jeden kierunek jazdy najwyraźniej wymyślił to przy biurku, nie biorąc pod uwagę, że w rzeczywistości to się nie uda - oburza się pan Józef, taksówkarz z Tele Taxi 6400400 mieszkający przy ul. Dostojewskiego. - Trzeba kluczyć między blokami i klika razy się cofać, by wyjechać spod bloku na jakąś główną ulicę.

Władze spółdzielni przyznają, że pomysł wprowadzenia ruchu jednokierunkowego jest ich autorstwa. Jednak podkreślają, że sami mieli problem z jazdą po osiedlu, gdy obowiązywał ruchu dwukierunkowy.

- Wiele razy musiałem się cofać, żeby przepuścić auto jadące z naprzeciwka. Architekt zaprojektował na naszym osiedlu za wąskie ulice - podkreśla Josef Hladik, wiceprezes Spółdzielni Mieszkaniowej im. Chrobrego.

Takie tłumaczenie nie zadowala zmotoryzowanych mieszkańców, którzy nie mogą podjechać pod swój blok.

- Mieszkam na osiedlu Chrobrego ponad 30 lat i znacznie większym problemem jest ruch jednokierunkowy niż mijanie się dwóch aut na wąskiej uliczce - podkreśla pan Józef.

CZYTAJ TEŻ: Kierowcy przeklinają nową organizację ruchu na terenie SM im. Chrobrego

Na razie ruch jednokierunkowy obowiązuje tylko na części uliczek wewnętrznych, bo spółdzielnia prowadzi jeszcze roboty drogowe. Za tydzień mają się one zakończyć i wówczas nowa organizacja ruchu zostanie wprowadzona na całym osiedlu.

A jeśli ktoś nie będzie jej przestrzegał? Od ubiegłego roku mandaty można też wystawiać na drogach wewnętrznych. Co gorsza, grożą też one za źle zaparkowane auto np. na trawniku. Do ukarania za to przewinienie upoważnia tzw. strefa zamieszkania, wprowadzona przez SM im. Chrobrego.

- Z założenia miejsca parkingowe są na obrzeżach osiedla, w środku tylko ciągi pieszo-jezdne z nastawieniem na pieszych. To, że miejsca parkingowe powstały w środku osiedla, to tylko wina lokatorów, którzy parkowali na trawnikach - podkreśla Josef Hladik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki