Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie odnotował problemów z funkcjonowaniem systemu elektronicznych zwolnień lekarskich, chociaż lekarze wypisali ich mnóstwo.
- Przez weekend wystawiono w całym kraju 11 tys. zwolnień elektronicznychy, ale w poniedziałek wpłynęło ich mnóstwo - powiedziała Monika Kiełczyńska, rzecznik ZUS w Łodzi. - Do południa wpłynęło aż 60 tys. e-zwolnień. Popołudniu było ich ponad 100 tysięcy. W szczycie, w trakcie jednej sekundy wpłynęło 17 zwolenień. Doszło do chwilowego spowolnienia systemu. Problem dotyczył 3 proc. zwolnień. Zwiększyliśmy przepustowość systemu i problem się skończył.
Monika Kiełczyńska zapewnia, że wypisywanie zwolnień lekarskich w wersji elektronicznej jest łatwiejsze, trwa krócej niż przy wersji papierowej oraz minimalizuje ryzyko błędu.
- System jest tak skonstruowany, że wystarczy, aby lekarz prawidłowo wpisał numer PESEL. Później system sam zaciąga wszystkie dane - mówi Monika Kiełczyńska.
Elektroniczne zwolnienia lekarskie można było wypisywać już od stycznia 2016 roku, ale niewiele placówek medycznych decydowało się na takie rozwiązanie. Dopiero w ostatnich miesiącach, gdy zbliżał się termin obligatoryjnego stosowania e-zwolnień, coraz częściej lekarze wystawiali wersję elektroniczną. Pod koniec listopada lekarze z województwa łódzkiego wystawiali już 59 proc. takich zwolnień. W całym województwie przeszkolono 7,4 tys. lekarzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?