Pierwsza bramka padła już w 7 minucie gry. Zaspała cała linia obrony Widzewa, a Marcin Mirecki pokonał bramkarza technicznym strzałem. Chwilę później gospodarze mieli kolejną dobrą sytuację, ale tym razem sytuację uratował Chachuła.
I połowa to zdecydowana przewaga Lechii, ale widzewiakom nie można było odmówić ambicji. Przeciwnik był po prostu lepszy. W 35 minucie było już 2:0, a strzelcem bramki został Paweł Magdoń.
Po przerwie w Lechii zmieniła się cała jedenastka i gra nieco się wyrównała. W 78 minucie szansę na zdobycie bramki miał Bartos, ale piłka po jego strzale poszybowała nad poprzeczkę. W końcówce dobre okazje mieli gospodarze, ale dwukrotnie drużynę przed stratą gola ratował Sokołowicz.
- Sprawdzian z solidnym III-ligowcem na pewno się przyda – mówił po meczu trener Witold Obarek. - Lechia w zeszłym sezonie skończyła rozgrywki na drugim miejscu. Zaczęli przygotowania trzy tygodnie temu. Dla mnie to oczywiście nie jest usprawiedliwienie. Rozbił nas jeden zawodnik – Mirecki. Daje do myślenia, że cała linia obrony nie może sobie poradzić z jednym piłkarzem. Źle, że przegraliśmy, ale porażka czasami dużo uczy. Niektórzy chyba nie zdają sobie sprawy, że są w Widzewie. Jutro rezygnuję z kolejnych 15.
Widzew zagrał słabo, ale trener dostrzega także plusy. Największy z nich to Princewill Okachi, czyli zawodnik, który rozegrał w Widzewie już 83 mecze. - Okachi pół roku nie trenował, a bez wątpienia jest w tej drużynie najlepszy piłkarsko. Zespół, który chce o coś grać, powinien rozgrywać przez najlepszego. U Okachiego każda piłka podawana jest dokładnie. Prezentuje zupełnie inną kulturę gry. Mam potwierdzenie, że zagra w Widzewie.
Trener zapowiedział, że w tym tygodniu w drużynie testowanych będzie jeszcze 7 napastników spoza województwa. Jeden z nich na pewno dostanie angaż w zespole. Z Widzewem trenuje także znany kibicom Vladimir Bednar. Słowak nie czuł się jeszcze na siłach, aby wziąć udział w meczu.
Kolejny sparing już w najbliższą sobotę (25 lipca). Przeciwnikiem RTS-u będzie MKS Kutno.
Skład Widzewa: Chachuła (46′ Sokołowicz) – Maczurek (60′ Kralkowski), Czaplarski, Polit (67′ Wachowiec), Fornalczyk – Okachi, Wachowiec (46′ Pietras) – Świątkiewicz (46′ Bartos), Rachubiński, Gilarski (79′ Kozieł) – Kasperczak (80′ Dudała).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?