Tak, to o czym śnimy jest istotne. Lekarz psychiatra prawdopodobnie zwróci uwagę przede wszystkim na jakość snu, zapyta czy pacjent ma problemy z zasypianiem albo czy wybudza się w środku nocy. Psychoterapeuta natomiast wsłucha się w treść snu. Sny są bowiem odzwierciedleniem tego, co dla nas ważne, co intensywnie przeżywamy, chociaż czasami świadomie nie zdajemy sobie z tego sprawy.
W wewnętrznym świecie każdego z nas są takie lęki i życzenia, które budzą opór. Nasz wewnętrzny cenzor, wytyczający granicę między tym co dopuszczalne, a tym co nie do zaakceptowania zabrania nam o nich wiedzieć. To tak jakbyśmy patrzyli na powierzchnię oceanu, domyślali się, że coś jeszcze pod tą powierzchnią jest, ale balibyśmy się tam zajrzeć. Mamy jednak sny, które pozwalają nam zajrzeć w głąb siebie.
Można zapytać „i co z tego?”. Skoro jest coś, co zostało przez nasz umysł umieszczone pod powierzchnią świadomości, to niech tam zostanie. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że sprawy wyparte do nieświadomości, dopóki nie staną się świadome (i dzięki temu możliwe do zmiany albo do przekonania się, że wcale nie są takie straszne, jak się naszemu cenzorowi wydawało) są źródłem objawów nerwicowych. I to właśnie z tego powodu warto zwracać uwagę na treść snów - im więcej wiemy o sobie, tym zdrowsi jesteśmy, a nasze sny są jednym z najlepszych źródeł poznania samego siebie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
