Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarze będą trenować z aktorami z Teatru Nowego w Łodzi, jak najlepiej rozmawiać z chorym

Redakcja
Aktorzy Teatru Nowego w Łodzi będą trenować z lekarzami rozmowy z pacjentem. Takie warsztaty mają przygotować do pracy młodych medyków, a starszym przypomnieć, jak powinno się przekazywać chorym złe wiadomości, jak zachować się wobec agresywnego pacjenta oraz jakich słów dobierać.

„Na twój oddział trafił 50-letni mężczyzna skarżący się na nasilające się od tygodnia bóle brzucha. Twierdzi, że nie choruje, nie chodzi regularnie do lekarza, badań profilaktycznych też nie robi, jest okazem zdrowia, a do wizyty w szpitalu zmusiła go żona. Po przeprowadzeniu diagnostyki okazuje się, że ma nieoperacyjnego raka jelita grubego. Przekaż tę diagnozę pacjentowi”.

To przykładowe zadanie dla lekarza, który będzie odgrywał scenkę ze stojącym naprzeciw niego aktorem. Aktor wcieli się w chorego z różnym nastawieniem do medyka. Będzie na zmianę agresywny, zrozpaczony, pobudzony i niepotrafiący zrozumieć tego, co lekarz chce mu przekazać. Medyk zaś będzie musiał reagować na bieżąco i jak najlepiej przeprowadzić trudną rozmowę.

Czytaj też: Lekarz rezydent z Łodzi. Medycyna to moja pasja. Ale służba zdrowia dziś choruje

Tak będą wyglądały warsztaty pt. „Jak rozmawiać z pacjentem?”, które odbędą się w łódzkiej izbie lekarskiej 14 kwietnia. Ich inicjatorem jest młody lekarz, który doskonale wie, że czasem trudniej jest umiejętnie przekazać pacjentowi poważną diagnozę, niż go leczyć.

- Pomysł wziął się z życia - przyznaje lekarz Mateusz Kowalczyk. - W czasach moich studiów niewiele zajęć poświęcano budowaniu relacji lekarza z pacjentem. A my tuż po studiach trafiamy na pierwszą linię frontu, czyli do nocnej pomocy medycznej, przychodni lub karetki, gdzie zachowania pacjentów są bardzo skrajne. Ale w tych warsztatach chodzi nie tylko o radzenie sobie w ekstremalnych sytuacjach reakcji pacjenta, a również o umiejętne przekazywanie trudnej diagnozy.

Czytaj też: Dr Paweł Czekalski, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Łodzi: Nie ma systemu ochrony zdrowia w naszym kraju

Mateusz Kowalczyk przyznaje, że pacjenci najczęściej wytykają lekarzom, iż są opryskliwi, niemili i nie mają dla nich czasu.

- Można zrzucać to zachowanie na karb realiów źle zorganizowanego systemu ochrony zdrowia, że jesteśmy przepracowani, a pacjentów jest bardzo dużo. Ale z drugiej strony lekarze muszą pamiętać, że rozmawiają z człowiekiem, który najczęściej jest schorowany, zagubiony i wystraszony. Ten pacjent jest bardziej zestresowany niż my, bo dla nas to, co robimy, to codzienność, a chory nigdy nie wie, co za chwilę od nas usłyszy - podkreśla Mateusz Kowalczyk.

Czytaj też: Prokurator w szpitalu Kopernika w Łodzi. Dyrekcja oszukuje lekarzy rezydentów i Ministra Zdrowia?

Łódzki lekarz na co dzień pracuje w oddziale psychiatrycznym, więc zdaje sobie sprawę, że umiejętna rozmowa z pacjentem to także część właściwej terapii.

Warsztaty zaczną się krótką częścią teoretyczną, podczas której o swoich doświadczeniach opowiedzą prof. Dariusz Moczulski, szef kliniki chorób wewnętrznych i nefrodiabetologii w szpitalu im. WAM, oraz dr Janusz Janczukowicz z Centrum Edukacji Medycznej.

Później uczestnicy zostaną podzieleni na dwie grupy, a każdy z lekarzy wylosuje przykładowe sytuacje do odegrania. Stojący naprzeciw niego aktor będzie reagował spontanicznie na przekazywane informacje, a lekarz będzie musiał jak najlepiej przeprowadzić rozmowę. Jego zachowanie będzie oceniał m.in. psycholog, który wytknie błędy albo powie, że właśnie tak lekarz powinien rozmawiać ze swoim pacjentem.

Czytaj więcej: W Polsce jest najmniej lekarzy w całej Unii Europejskiej. Polacy źle oceniają publiczną służbę zdrowia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki