Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leżał pomiędzy nagrobkami, miał siną twarz i nie oddychał. Policjanci z Łodzi uratowali 39-latka

red
Krzysztof Szymczak
Leżał pomiędzy nagrobkami, miał siną twarz i nie oddychał. Cudem uniknął śmierci. Uratowali go policjanci z VII komisariatu policji w Łodzi

39-letni łodzianin stracił przytomność na cmentarzu przy ulicy Sopockiej w Łodzi. Mężczyzna upadł pomiędzy nagrobkami. Miał siną twarz i nie oddychał. Na pomoc ruszyli policjanci, który 1 listopada patrolowali cmentarz.

- Policjanci wiedzieli, że muszą działać, by uratować jego życie. Udrożnili mu drogi oddechowe, a ponieważ nadal był nieprzytomny, rozpoczęli akcję resuscytacyjną. Po chwili mężczyzna zaczął odzyskiwać przytomność. Krztusił się krwią. Policjanci ułożyli go więc w pozycji bocznej, bezpiecznej, a pod głowę podłożyli mu swoją kamizelkę odblaskową, by nie leżał bezpośrednio na ziemi. Zauważyli również, że ma on ranę na głowie, którą szybko opatrzyli posiadanym na wyposażeniu opatrunkiem. Do czasu przyjazdu załogi pogotowia cały czas kontrolowali jego funkcje życiowe. Po przybyciu na miejsce karetki funkcjonariusze przekazali już przytomnego mężczyznę w ręce medyków -relacjonuje st. asp. Aneta Sobieraj z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki