Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Liga Mistrzów. Złoty set i PGE Skra Bełchatów jest w czwórce Europy

Dariusz Kuczmera
Siatkówka. PGE Skra Bełchatów w gronie czterech najlepszych drużyn Europy! Wielki sukces!

Po zwycięstwie w Bełchatowie 3:1, siatkarze PGE Skry przegrali wyjazdowy rewanż z Zenitem w Sankt Petersburgu też 1:3 i o wszystkim zadecydował złoty set.

Zaczęliśmy tę partię wspaniale: 2:0 i 3:1. Rosjanie wyrównali, lecz wtedy ważne punkty zdobył Milad Ebadipour, kapitalnie bronił Kacper Piechocki. Było 7:5 i 8:6 dla PGE Skry. Po błędach Rosjan prowadziliśmy już 11:6. Trwał koncert mistrzów z drużyny prezesa Konrada Piechockiego.

Zenit zdobył jednak cztery punkty z rzędu. Skra miała tylko punkt przewagi 11:10, ale wtedy pokazał się Artur Szalpuk. Nasi mistrzowie zdobyli trzy punkty, wygraliśmy piątego seta 15:11. Wielka radość zapanowała w PGE Skrze.

Wcześniej PGE Skra grała obiecująco. Co prawda pierwszego seta po 33 minutach gry bełchatowianie przegrali do 22, ale druga partia należała do naszej drużyny. Bełchatowianie prowadzili 8:7, 17:13 i 23:20. Potrafili wygrać seta do 21. Ostatni punkt zdobył Mariusz Wlazły.

Początek trzeciej partii nie był optymistyczny. PGE Skra przegrywała 5:8. Dobrze grał Jakub Kochanowski, potrafiliśmy wyrównać na 9:9. Georg Grozer i Oreol Camejo sprawiali nam sporo kłopotów i Zenit odskoczył na cztery punkty. Nie potrafiliśmy odrobić strat.
Niesamowita i wyrównana była walka w czwartej partii. Przy stanie 15:15 tracimy jednak trzy piłki z rzędu i seta. Ale tie-break należy do PGE Skry.

Zenit Sankt Petersburg – PGE Skra Bełchatów 3:1 (25:22, 21:25, 25:20, 25:20). Złoty set 11:15. Pierwszy mecz 1:3.
PGE Skra: Milad Ebadipour 15, Jakub Kochanowski 18, Mariusz Wlazły 14, Milan Katić 7, Karol Kłos 7, Grzegorz Łomacz 1, Kacper Piechocki (l) oraz Renee Teppan 2, Kamil Droszyński, Artur Szalpuk 8. Trener: Roberto Piazza.

Inne mecze 1/4 finału Ligi Mistrzów:
Zenit Kazań – Trefl Sopot 2:3. Złoty set 15:12.
W piątek Grot Budowlani, w niedzielę ŁKS Commercecon
Przed nami decydujące mecze o mistrzostwie Polski siatkarek. Już w piątek o godz. 17.30 siatkarki Grot Budowlanych Łódź grają z Pałacem Bydgoszcz o prawo gry w półfinale z Chemikiem Police. Rywalizacja trwa do dwóch wygranych.
ŁKSCommercecon walczy o 17.30 w niedzielę w Łodzi z BKS Bielsko-Biała. Rewanż w Bielsku 28 marca.
ą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki