Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS Łódź - Drwęca Nowe Miasto 2:0 [ZDJĘCIA]

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
ŁKS Łódź - Drwęca Nowe Miasto
ŁKS Łódź - Drwęca Nowe Miasto Witold Zalewski
Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie kontra ŁKS Łódź - ten mecz elektryzował od dawna kibiców nie tylko grających drużyn, ale także Widzewa. Zanim piłkarze wyszli na boisko już było gorąco, bo na jaw wyszła sprawa dwóch kontraktów podpisanych przez Michała Millera.

Działacze Drwęcy nie owijali w bawełnę i mówili wprost, że toi iż sprawa ujrzała światło dzienne akurat przed meczem, to celowe działanie, miedzy innymi ŁZPN, który prowadzi rozgrywki grupy pierwszej III ligi. W każdym razie Wydział Dyscypliny sprawa się zajął, ale Mateusza Millera nie zawiesił i ten wyszedł w niedzielę w podstawowym składzie.

Zanim mecz się rozpoczął dali o sobie znać fani ŁKS, których kilkuset do Nowego Miasta Lubawskiego zawitało. „ŁKS, ŁKS” słyszalne było daleko poza stadionem. Mecz rozpoczął się pechowo dla łodzian. Faulowany Jakub Kostyrka nie był w stanie kontynuować gry. Jego miejsce na boisku zajął więc Łukasz Kopka. Goście przejęli inicjatywę. Głową strzelał Jewhen Radionow, niecelnie jednak.

W 31 minucie niebiosa uśmiechnęły się za to do ŁKS. Michał Kołba popełnił błąd przy dośrodkowaniu. Piłkę przejął Patryk Koziara, ale nie trafił do pustej bramki. W końcówce pierwszej połowy przebudził się ŁKS. Paweł Pyciak nie zdołał jednak dosięgnąć piłki, po podaniu Kamila Rozmusa.

Pierwsze minuty drugiej połowy dla Drwęcy. Podopieczni trenera Sławomira Majaka nie zagrozili jednak bramce Michała Kołby. Za to w 52 minucie Patryk Bryła wykazał się największym sprytem w zamieszaniu podbramkowym i z bliska wepchnął piłkę do siatki. Gol dla ŁKS! W 65 minucie goście powinni prowadzić 2:0. Łukasz Kopka strzelił jednak, z kilku zaledwie metrów, wprost w Mariusza Rzepeckiego. Fantastyczna była to okazja bramkowa.

Za to w 77 minucie ŁKS prowadził 2:0 i było właściwie po meczu. Goście wyprowadzili wzorową wręcz kontrę. Paweł Pyciak podał piłkę do Patryka Szymańskiego, a ten z kolei dograł do Łukasza Kopki. Dograł na tyle precyzyjnie, że Łukasz Kopka od razu zdecydował się na strzał.

Strzał był skuteczny, 2:0 dla ŁKS i szaleństwo wśród kibiców tej drużyny. Po tym golu z piłkarzy Drwęcy wyszło „powietrze”.

Wygrana gości zasłużona. Zwłaszcza drugą połowę meczu rozegrali po profesorsku. Dziękujemy!

ŁKS Łódź - Drwęca Nowe Miasto Lub. 2:0

0:1 - Patryk Bryła (52)
0:2 - Łukasz Kopka (77)

Drwęca: Mariusz Rzepecki – Dominik Głowiński (63, Arkadiusz Kuciński) , Damian Kostkowski, Tomasz Wojcinowicz, Paweł Kowalczyk (46, Kamil Jackiewicz)- Maciej Wolski, Patryk Bartusiak (74, Michał Twardowski) , Grzegorz Domżalski, Jakub Szarpak - Patryk Koziara, Michał Miller. Trener: Sławomir Majak.

ŁKS: Michał Kołba – Paweł Pyciak, Maksymilian Rozwandowicz, Kamil Juraszek, Kamil Rozmus - Jakub Kostyrka (7, Łukasz Kopka), Przemysław Kocot, Mateusz Gamrot (85, Aleksander Ślęzak), Patryk Bryła (69, Patryk Szymański) - Jakub Nowak, Jewhen Radionow (89, Dawid Sarafiński). Trener: Marcin Pyrdoł. Kierownik drużyny: Jacek Żałoba.

Żółte kartki: Jakub Szarpak, Michał Miller, Maciej Wolski - Patryk Bryła, Maksymilian Rozwandowicz.

Sędziował: Piotr Urban z Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej. Widzów: Około 1.000.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki