Łodzianki zasłużyły na pochwały za grę w pierwszej połowie. Dobrze broniły, dominowały pod tablicami (w całym meczu wygrały zbiórki 36-28, a Ugo Oha miała 12). Podobać się mogła konsekwencja taktyczna drużyny trenera Piotra Neydera. Poza trzema ryzykownymi podaniami Neli Paszewej i dwoma złymi podaniami Alony Nowikowej ŁKS nie popełniał rażących błędów.
Szkoda, że łodzianki przestrzeliły aż 8 osobistych (na 13) z czego Nowikowa 6 z rzędu! Polkowiczanki pomyliły się zaledwie 2 razy (na 7).
ŁKS przegrywał 5:9, ale Dorota Sobczyk i Magdalena Losi doprowadziły do 13:9. W 13 min przewaga łodzianek wzrosła do 6 oczek (22:16). CCC odzyskało inicjatywę dopiero 28 s przed przerwą (30:32 Natalia Trofimowa).
Trzecia kwarta była popisem CCC. Zaczęła się od 0:10. Było już 30:42, a ŁKS pierwsze punkty zdobył dopiero po 4 minutach (Roksana Schmidt). W 30 min przewaga CCC wzrosła do 19 punktów (40:59).
ŁKS jeszcze raz poderwał się, zmniejszając strat do 10 oczek (49:59), ale polkowiczanki natychmiast odpowiedziały 9. punktami i było 49:60.
Cieszy, że ŁKS powalczył bez kompleksu słabeusza. Drużyna nabiera coraz większej pewności siebie, co dobrze rokuje nas przyszłość. W środę o godz. 18 ełkaesianki rozegrają w hali przy al. Unii arcyważne spotkanie z Odrą Brzeg.
Wczoraj wyjechał do Brzegu zespół Widzewa, który dziś o godz. o godz. 18 spotka się właśnie z ostatnią w tabeli Odrą. Mimo kłopotów personalnych widzewianki są faworytkami. Trener Miodrag Gajić zabrał na mecz 10 zawodniczek. Poza leczącymi przewlekłe kontuzje Elizą Gołumbiewską, Agnieszką Jaroszewicz i Lucyną Kotonowicz pozostałe zawodniczki są gotowe do gry. Od dwóch dni trenują Anna Tondel i Kamila Trojanowska, które chorowały, ale trener na pewno będzie je oszczędzać.
W pierwszej lidze koszykarek lider grupy B zespół Solparku Kleszczów zagra dziś o godz. 17 w Pabianicach z AZS UMCS Lublin. Trener Edyta Koryzna i jej podopieczne nie przewidują już do końca rundy żadnych wpadek. Dziś również Solpark Kleszczów jest zdecydowanym faworytem, a kibice chcą obejrzeć zwycięstwo numer 7. AZS ma bilans 1-6.
ŁKS Siemens AGD - CCC Polkowice 52:70 (18:16, 12:16, 10:27, 12:11)
ŁKS Siemens: Jankowska 14, Sobczyk 10, Nowikowa 9, Oha 7, Losi, Paszewa, Schmidt po 4, Bartova 0. Trener: Piotr Neyder.
Polkowice: Carter, Pietrzak po 16, Trofimowa 14, Babicka 7, Zoll 6, Walich, Musina po 4, Morris 3, Jeziorna, Majewska 0. Trener: Arkadiusz Rusin, zastępujący Krzysztofa Koziorowicza, który z powodu urazu kręgosłupa nie przybył na mecz.
<center>* * * * *</center>
Sobota: o godz. 17.30 Utex ROW Rybnik - Super Pol Tęcza Leszno, o 18 Odra Brzeg - Widzew, Wisła Can Pack Kraków - Lider Pruszków.
Niedziela: o godz. 18 Lotos Gdynia - INEA AZS Poznań, o 19 Energa Toruń - KSSSE AZS PWSZ Gorzów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?