Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: 120 razy kradli paliwo [ZDJĘCIA]

(Ad.), KWP
Łódzka policja rozbiła gang, który 120 razy kradł paliwo ze stacji benzynowych.
Łódzka policja rozbiła gang, który 120 razy kradł paliwo ze stacji benzynowych. archiwum policji
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu KMP w Łodzi zatrzymali 10 osób, które od marca b.r. ukradły ze stacji benzynowych paliwo łącznej wartości blisko 12 tys. złotych.

Policjanci od kilku tygodni otrzymywali sygnały z terenu Łodzi o przypadkach kradzieży paliwa na stacjach paliw różnych koncernów. Zebrany materiał dowodowy wskazywał, że szajka upodobała sobie teren Śródmieścia, Bałut i Polesia ale ich przestępcze działania odnotowywano również w innych częściach Łodzi i miejscowościach ościennych.

Żmudna analiza monitoringu i praca operacyjna policyjnych detektywów pozwoliła na wytypowanie 10 podejrzewanych osób, które przy pomocy różnych pojazdów kradły paliwa. Funkcjonariusze odnotowali ponad 120 takich przypadków z udziałem wspomnianych osób.

11 października wczesnym rankiem policjanci pojawili się w dziesięciu mieszkaniach na terenie Łodzi. Aby wejść do trzech z nich musieli skorzystać z pomocy staży pożarnej. W jednym przypadku grupa realizacyjna zmuszona była wyważyć drzwi. Łącznie zatrzymano 10 osób w wieku od 18 do 26 lat w tym jedną kobietę.

Sprawcy działali zawsze w podobny sposób. Przed wjazdem na stację benzynową zakładali tablice rejestracyjne pochodzące z innych samochodów, które najczęściej były wcześniej kradzione. Następnie podjeżdżali pod dystrybutor, tankowali do pełna i bez płacenia odjeżdżali. Kilkukrotnie dochodziło również do sytuacji, że kradzione paliwo trafiało do dwudziestolitrowych kanistrów.

Sprawcy działali w różnych składach osobowych, sporadycznie indywidualnie. Wymieniali się samochodami, a nawet dla zmylenia pracowników stacji i stróżów prawa, odzieżą. Grupa poruszała się samochodami różnych marek m.in. audi, vw, opel czy seat. Samochody nie miały na szybie naklejek kontrolnych albo były zasłaniane przez sprawców. W żadnym przypadku złodzieje nie próbowali nawet maskować twarzy a dochodziło nawet do sytuacji, że ostentacyjnie patrzyli w oko kamer, pokazując niecenzuralne gesty. Wszystko to dla okazania braku szacunku dla porządku prawnego i zademonstrowania poczucia bezkarności.

Większość z zatrzymanych miała już w przeszłości konflikt z prawem. Przyznali się do dokonywanych w czynie ciągłym kradzieży. Grozi im do 5 lat więzienia.
(Informacja prasowa policji - Adam Kolasa)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki