Łódź: akcja protestacyjna przeciwko likwidacji linii tramwajowej 46 [ZDJĘCIA]

Czy tramwaj linii numer 46 będzie woził mieszkańców Zgierza i Ozorkowa do pracy w centrum Łodzi? A może ludzie dojadą tylko do przystanku na Helenówku, wysiądą z 46-tki, przebiegną torowiskiem do następnego przystanku i przesiądą się w miejski tramwaj linii numer 11 lub 4? Typowego przystanku przesiadkowego tu bowiem nie ma.

- Protestujemy przeciwko wypowiedzeniu przez władze Łodzi porozumienia komunalnego dotyczącego linii 46 - mówi Stanisław Zuchmański z komitetu protestacyjnego. - Doprowadzi to do likwidacji linii i pozbawi pasażerów możliwości dojazdu do pracy czy szkół. Miasto Zgierz, gmina Zgierz oraz miasto i gmina Ozorków nie będą w stanie sfinansować ze swoich budżetów funkcjonowania linii 46, jeśli będzie ona obsługiwana przez MPK. MPK wystawi im bowiem rachunek o 40 procent większy niż my.

- Według nowych propozycji miasta Łodzi my nie mielibyśmy żadnego wpływu ani na ceny biletów, ani na koszty funkcjonowania linii - dodaje Bogumiła Kapusta, wiceprezydent Zgierza. - Gwarancja cen biletów byłaby tylko przez rok. Później decydowałby o niej audyt. Kto by go zlecał i robił? Nie wiadomo. Od 18 lipca nie było żadnych rozmów z władzami Łodzi na temat funkcjonowania linii 46. Bierzemy nawet pod uwagę, że obsługę linii weźmiemy na siebie razem z gminą Zgierz oraz gminą i miastem Ozorków.

Związkowcy z MKT napisali list do Cezarego Grabarczyka, ministra infrastruktury.

Tymczasem władze Łodzi twierdzą, że nadal chcą prowadzić rozmowy w sprawie funkcjonowania linii 46.

- Jesteśmy już bardzo blisko osiągnięcia porozumienia z Konstantynowem (czyli w związku z linią 43 - przyp. red.) - mówi Arkadiusz Banaszek, wiceprezydent Łodzi. - Pokazuje to, że możliwe jest osiągnięcie wspólnego stanowiska. Mamy nadzieję, że podobne rozwiązanie uda się znaleźć z przedstawicielami Zgierza. Składamy kolejne propozycje i oczekujemy, że drugiej strony gotowości do podjęcia negocjacji. Jednym z proponowanych przez Łódź rozwiązań jest między innymi tramwaj łączący centrum Zgierza z centrum Łodzi. Niestety do tej pory nie widzimy ze strony naszych zgierskich partnerów woli do osiągnięcia kompromisu.