Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź biega: miasto zaraża nas bieganiem za 350 tys. zł rocznie

Dariusz Kuczmera
Ci panowie robią wiele dla biegaczy w Łodzi (od lewej): Krzysztof Piątkowski, Jacek Chmiel, Robert Blesiński, Gabriel Kabza
Ci panowie robią wiele dla biegaczy w Łodzi (od lewej): Krzysztof Piątkowski, Jacek Chmiel, Robert Blesiński, Gabriel Kabza Grzegorz Gałasiński
Wiceprezydent Krzysztof Piątkowski i organizatorzy zawodów ujawnili, że systematycznie w Łodzi biega 3.500 mieszkańców.

- Łódź staje się miejscem niezwykłym, gdyż udaje nam się organizować wiele imprez biegowych, a co najważniejsze, to przy pomocy tych wielu wydarzeń udaje nam się zarażać łodzian entuzjazmem do biegania - powiedział wczoraj wiceprezydent miasta Łodzi Krzysztof Piątkowski. - Po ulicach Łodzi, alejkach parkowych coraz częściej biegają łodzianie. Jest ich kilka tysięcy. Imprezami biegowymi w Łodzi kalendarz jest wypełniony po brzegi. Każdego roku sezon otwiera nasz łódzki maraton. Kończymy każdy rok na terenie Arturówka Biegiem Sylwestrowym. W tym roku ten bieg odbędzie się po raz 30. Między tymi wydarzeniami jest bardzo wiele prestiżowych wydarzeń biegowych. W roku 2014, to jest bardzo ważna informacja, miasto wydało około 350 tys. zł, finansując jedenaście wydarzeń biegowych.

Wiceprezydent powiedział też, że w najbliższym czasie władze Łodzi będą chciały wyodrębnić w budżecie miasta środki przeznaczone na imprezy biegowe, które są tak ważne dla Łodzi.

- Tym samym podniesiemy rangę tych wydarzeń, a jednocześnie zapewnimy stałe finansowanie przez wiele najbliższych lat - powiedział Krzysztof Piątkowski.

Na piątkowym spotkaniu przy ławeczce Tuwima na ul. Piotrkowskiej wiceprezydentowi miasta Łodzi Krzysztofowi Piątkowskiemu towarzyszyli organizatorzy łódzkich biegów: Robert Blesiński z Akademii Sport i Zdrowie, dyrektor Łódź Maratonu Dbam o Zdrowie Michał Drelich, Jacek Chmiel, Gabriel Kabza z Regionalnej Rady Olimpijskiej, byli przedstawiciele MOSiR.

- Cieszę się bardzo, że pan prezydent powiedział, iż będą wyodrębnione w budżecie pieniądze na organizację imprez biegowych - ocenił Jacek Chmiel, trener lekkiej atletyki i organizator imprez biegowych. - Ponieważ Łódź pięknie wpisuje się w ten nurt rozwoju biegania. W całej Polsce przybywa nam coraz więcej biegaczy. Szacujemy że w Łodzi systematycznie jogging uprawia trzy i pół tysiąca mieszkańców, z czego około pięćset osób systematycznie uprawia bieganie pod okiem wyspecjalizowanych trenerów. Mamy dwie wielkie imprezy o znaczeniu międzynarodowym, gdzie startuje kilka tysięcy biegaczy. Mam na myśli Łódź Maraton Dbam o Zdrowie i Bieg Ulicą Piotrkowską Rossmann Run. Obie imprezy przynoszą chlubę Łodzi. Oprócz tych wizytówek organizujemy w Łodzi kilkanaście innych imprez biegowych, które pozwalają mieszkańcom, amatorom biegania uczestniczyć i rywalizować w różnych grupach zawodowych i wiekowych.

Gabriel Kabza dodał, że od dziesięciu lat, kiedy Regionalna Rada Olimpijska przejęła organizację Biegu Sylwestrowego, rośnie jego frekwencja.

- Z roku na rok Bieg Sylwestrowy staje się coraz lepiej postrzegany w Łodzi w dobrym świetle i rośnie jego popularność - mówi Gabriel Kabza. - Coraz więcej zawodników przyjeżdża do Łodzi z całej Polski. Staramy się, aby ten Bieg, organizowany w ostatni dzień roku, był podsumowaniem wszystkich wcześniejszych imprez. U nas startują nie tylko amatorzy i zawodowcy, ale także młodzież i VIP-y.

A zatem drodzy łodzianie kochający ruch: do biegu gotów, start.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki