Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: byłe pielęgniarki z Barlickiego uniewinnione

Piotr Brzózka
Cztery pielęgniarki oskarżone o zorganizowanie nielegalnego strajku w szpitalu im. Barlickiego w 2008 r. zostały uniewinnione. Taką decyzję podjął we wtorek Sąd Rejonowy, który ponownie rozpatrywał sprawę.

- Ciężko mi się jeszcze przyzwyczaić do myśli, że nie jestem kryminalistką - ironicznie stwierdziła tuż po ogłoszeniu wyroku Małgorzata Hirszewska, jedna z oskarżonych, przewodnicząca związku zawodowego pielęgniarek i położnych. - Teraz jednak czekamy na najważniejszą dla nas rozprawę - przed sądem pracy. Zostałyśmy zwolnione dyscyplinarnie ze szpitala, żądamy przywrócenia nas na stanowiska. Ja do dziś nie znalazłam innej pracy, a jedna z koleżanek zarabia o tysiąc złotych mniej, niż miała w Barlickim. Sprawa przed sądem pracy została zawieszona, jakiś czas temu nasz mecenas złożył wniosek o jej wznowienie, ale do dziś nie mamy odpowiedzi - mówi Hirszewska.

Strajk pielęgniarek rozpoczął się 8 września 2008 r. i trwał 11 dni. Domagając się podwyżek, siostry odeszły od łóżek pacjentów. Zanim strajk został zawieszony, dyrekcja szpitala zawiadomiła prokuraturę, że mógł on być zorganizowany nielegalnie.

Powodem było przeprowadzenie referendum strajkowego tylko w jednej grupie zawodowej, a nie w całym szpitalu. W tej sprawie zapadł już jeden wyrok - sąd umorzył sprawę, choć nakazał pielęgniarkom zapłacenie kilku tysięcy złotych na poczet szpitala. Obie strony odwołały się od wyroku, a sąd wyższej instancji nakazał ponowne jej rozpatrzenie. Tym razem skończyło się wyrokiem uniewinniającym.

Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi na razie wyrok komentuje oszczędnie: - Zwrócimy się do sądu o pisemne uzasadnienie, po zapoznaniu z nim podejmiemy decyzję, czy składać apelację - mówi Kopania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki