Łódź chce 2,3 mln zł od Spółdzielni Mieszkaniowej Śródmieście

Magistrat sprzedał spółdzielni około 1 ha gruntów przy ul. Piotrkowskiej i Sienkiewicza. Działki warte ponad 2 mln zł SM kupiła za 40 tys. zł.

- UMŁ wystąpi do SM Śródmieście o zwrot bonifikaty - mówi wiceprezydent Nowak. - Będziemy ubiegać się o zwrot 2.353.137 zł. Zarząd spółdzielni nie wywiązał się bowiem z warunków umowy sprzedaży gruntów z ulgą. SM sprzedała działki prywatnej spółce, m.in. pod budowę hotelowego parkingu przy ul. Piotrkowskiej. Tymczasem zgodnie z duchem ustawy, na mocy której sprzedaliśmy grunty za dwa procent ich wartości, działki mogły być przeznaczone tylko na uwłaszczenie mieszkańców spółdzielni. Spółdzielcy mieli dzięki temu stać się właścicielami mieszkań oraz przypisanych do nich gruntów po atrakcyjnej cenie.

Miasto twierdzi, że zarząd SM musiał działać świadomie. - Przy podpisywaniu aktów notarialnych spółdzielnia była informowana o możliwościach zwrotu bonifikaty - dodaje Agnieszka Nowak. - Jeśli w ciągu miesiąca pieniądze nie znajdą się na naszym koncie, skierujemy sprawę do sądu.

Tymczasem istnieje obawa, że koszty zwrotu bonifikaty dla miasta musieliby pokryć sami mieszkańcy spółdzielni. - Nie zgadzamy się na takie rozwiązanie - mówi Agnieszka Wojciechowska, która reprezentuje mieszkańców bloku spółdzielni przy ul. Piotrkowskiej 235/241. - Domagamy się niezwłocznego unieważnienia aktów notarialnych, które uprawniały spółdzielnię do kupienia gruntów z 98-procentową bonifikatą. Tylko to może uchronić mieszkańców spółdzielni.

Tomasz Kacprzak, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi, obiecuje interwencję w tej sprawie. - Trzeba jednak będzie udowodnić, że zarząd spółdzielni, w momencie, gdy korzystał z zakupu gruntów z ulgą, już zamierzał je wykorzystać w niezgodny z zapisami sposób - wyjaśnia przewodniczący Kacprzak. - Będzie można to zrobić tylko na drodze sądowej.