Kamienica przy ulicy Sienkiewicza 4 jest wpisana do rejestru zabytków. Na 12 mieszkań tylko 6 jest obecnie zajętych. Miasto już w 2011 roku dwukrotnie ogłosiło przetarg na sprzedaż udziałów w nieruchomości. Dwa lata później próbę powtórzyło. Chętnych nie było. Obecnie, po zmianie przepisów, może sprzedać udziały bezprzetargowo współwłaścicielom kamienicy. Jeden z nich to B&P Real Estate, który od lutego zarządza kamienicą.
Miasto ma w kamienicy jedną drugą udziałów, B&P Real Estate dwie szóste, a osoba fizyczna jedną szóstą. - W tej chwili współwłaściciele mogą nabyć udziały w trybie bezprzetargowym, jeżeli zgłoszą akces. Jeśli chętnych będzie kilku, zorganizujemy przetarg ograniczony. Na razie kupnem udziałów zainteresowana jest firma B&P Real Estate - wyjaśnia Agnieszka Graszka, zastępca dyrektora wydziału majątku miasta.
Nowe Centrum Łodzi. Piętnaście lat na realizację 50 projektów [ZDJĘCIA]
Żeby sprzedać udziały bezprzetargowo, radni muszą zmienić uchwałę z 2010 roku, która zezwala na wystawianie udziałów w przetargu. Określała ona też wielkość bonifikaty. W 2010 roku wynosiła ona 1 proc. Wydział majątku miasta chce, by zniżka pozostała na tym samym poziomie. W ten sposób udziały kosztowałyby 1,586 mln zł. Warto dodać, że przez ostatnie 4 lata nieruchomość przyniosła zysk 350 tys . zł. Choć tylko połowa lokali jest zamieszkana, w kamienicy są trzy lokale usługowe.
Pomysł zmiany uchwały, dzięki której współwłaściciel będzie mógł nabyć udziały bez przetargu i do tego z bonifikatą, poparli radni z komisji rozwoju i działalności gospodarczej oraz z komisji planu. Nie przeszkadzało im, że w kilku kamienicach, należących do firmy B&P Real Estate lub przez nią zarządzanych, zdarzało się odcinanie wody. Tak było w 2012 roku w przypadku kamienicy przy ul. Nowej 48 (własność B&P Real Estate), gdzie 15 lokatorów pozostało bez wody. Zakład Wodociągów i Kanalizacji odłączył ją, bo właściciel nie uregulował płatności. B&P Real Estate twierdziło, że chodzi tylko o jedną fakturę, ZWiK mówiło o dwóch na 6 tys. zł.
Nowe Centrum Łodzi. Miasto chce sprzedać trzy kolejne działki
Taka sama sytuacja była w kamienicy przy ul. Próchnika 25, gdzie odcięto wodę w 2011 r. Administrator, B&P Real Estate, twierdził, że nie zapłacił tylko jednej faktury. Według ZWiK było ich kilka na kwotę kilkudziesięciu tysięcy złotych. B&P Real Estate za każdym razem tłumaczy, że część lokatorów w jego nieruchomościach zalega z czynszem, mimo to stara się płacić rachunki . Jednak wśród lokatorów zawsze są tacy, którzy płacą, a wody i tak nie mają. W takiej sytuacji znalazła się w 2010 r. rodzina z ul. Pomorskiej 50.
ZOBACZ TEŻ:
Źródło TVN/X-news: Łódzka ulica jak rwąca rzeka. Koparka uszkodziła wodociąg
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?