Łódź dołoży dodatkowo ponad 8 mln zł do lotniska na Lublinku

Łódzka Rada Miejska zgodziła się zwiększyć dopłatę do lotniska. Pieniądze zostaną przeznaczone na pokrycie kosztów działalności łódzkiego portu. Chodzi m.in. o wydatki związane z rozwojem siatki połączeń. Lublinek zyska dodatkowe 8 mln 300 tys. zł.

Niestety, sytuacja lotniska wciąż daleka jest od ideału. W 2014 r. strata Lublinka wyniosła 36,5 mln zł, w 2013 r. prawie 34 mln zł, zaś w 2012 r. prawie 38 mln zł. Optymistyczne są za to ostatnie statystyki lotniska.

- W listopadzie 2015 r. Lublinek obsłużył 19.479 pasażerów, czyli o 4.357 więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. To wzrost o 28,8 proc. - wylicza Ewa Bieńkowska, rzeczniczka łódzkiego lotniska. - Od stycznia do listopada tego roku obsłużyliśmy 267.659 pasażerów, czyli o 30.068 więcej niż w tym samym czasie 2014 r. To wzrost o 12,66 proc.

Już wiadomo, że cały rok lotnisko zamknie na plusie. Przez cały 2014 rok Lublinek obsłużył 253 tys. 772 pasażerów.

- Rok temu w listopadzie nie mieliśmy połączeń linii Czech Airlines do Edynburga i Pragi. To poprawiło nasze statystyki. Poza tym coraz lepiej radzi sobie połączenie do Monachium - tłumaczy Ewa Bieńkowska.

Czech Airlines zawiesza połączenia z Łodzi do Pragi i Edynburga

Czech Airlines nie nacieszymy się długo. Na zimę linie zawiesiły połączenia.

- Ale wszystko wskazuje na to, że w sezonie letnim loty wrócą - mówi Ewa Bieńkowska. - Sezon zimowy to trudny czas dla wszystkich linii lotniczych. Stąd decyzja o zawieszeniu połączeń.

W tym roku dobrze wypada nie tylko ruch pasażerski na Lublinku. Lotnisko może pochwalić się również świetnymi wynikami cargo.

- W listopadzie odprawione zostały prawie 642 tony towarów. To wzrost o 9,27 proc. - mówi Ewa Bieńkowska. - Natomiast przez 11 miesięcy tego roku przewieźliśny niemal 6 tys. ton towarów. To wzrost o 21,45 proc. w porównaniu do tego samego okresu 2014 r.

Lotnisko w Łodzi. Nowy prezes musi oszczędzać

Niebawem poznamy nazwisko nowego prezesa lotniska. W ubiegłym tygodniu rada nadzorcza portu przeprowadziła rozmowy kwalifikacyjne. Zaproszono na nie siedmiu kandydatów, zgłosiło się sześciu. Michał Marzec, poprzedni szef lotniska zrezygnował ze stanowiska. Tłumaczył, że przyczyną były powody osobiste.