Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź, groził mieszkańcom pozbawieniem życia, potem podpalił im komórki lokatorskie

Michał Kaźmierczak
Michał Kaźmierczak
Do zdarzenia doszło kilka dni temu na ulicy Sosnowej w Łodzi. Lokatorzy jednej z posesji zauważyli ogień wydobywający się z budynku, w którym znajdowały się komórki lokatorskie. Na miejsce wezwano straż pożarną i policję. Po zakończonej akcji strażacy poinformowali, że przyczyną zdarzenia było zaprószenie ognia. Czytaj więcej na kolejnym slajdzie
Do zdarzenia doszło kilka dni temu na ulicy Sosnowej w Łodzi. Lokatorzy jednej z posesji zauważyli ogień wydobywający się z budynku, w którym znajdowały się komórki lokatorskie. Na miejsce wezwano straż pożarną i policję. Po zakończonej akcji strażacy poinformowali, że przyczyną zdarzenia było zaprószenie ognia. Czytaj więcej na kolejnym slajdzie
Policjanci zatrzymali 31-letniego mężczyznę, który podpalił sąsiadom komórki. Wcześniej groził im pozbawieniem życia i podpaleniem kamienicy, w której mieszkają.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu na ulicy Sosnowej w Łodzi. Lokatorzy jednej z posesji zauważyli ogień wydobywający się z budynku, w którym znajdowały się komórki lokatorskie. Na miejsce wezwano straż pożarną i policję. Po zakończonej akcji strażacy poinformowali, że przyczyną zdarzenia było zaprószenie ognia.

Łódź, groził mieszkańcom pozbawieniem życia, potem podpalił im komórki lokatorskie

Musisz to wiedzieć

- Mieszkańcy posesji od razu wskazali swojego sąsiada jako sprawcę podpalenia - informuje podkom. Aneta Sobieraj, z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Według ich zeznań, mężczyzna miał problem z alkoholem oraz z innymi używkami. Był przez nich widziany obok komórek w chwili pożaru. Stał i patrzył, jak wszystko płonie. Sprawca już wcześniej odgrażał się sąsiadom, że spali kamienicę i komórki w celu pozbawienia ich życia.

Mężczyzna po pożarze zniknął. Pojawił się w kamienicy dopiero następnego dnia. Mieszkańcy o wizycie powiadomili stróżów prawa.

- Funkcjonariusze natychmiast pojechali pod wskazany adres i zatrzymali podejrzewanego - mói podkom. Aneta Sobieraj. - 31-latek przyznał się do popełnionego przestępstwa.

Policjanci ustalili, że sprawca, przez podpalenie zniszczył mienie 3 lokatorów warte ponad 3000 złotych oraz Wspólnoty Mieszkaniowej o nieustalonej jeszcze wartości. Mężczyzna, wcześniej wielokrotnie notowany za konflikty z prawem tym razem usłyszał  dwa zarzuty. Groźby karalne oraz zniszczenie mienia. Za tego rodzaju przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące podpalacz spędzi za kratkami.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki