- Chcemy wymienić się doświadczeniami, również tymi negatywnymi, by nie powtarzać błędów. Zamierzamy też wspólnie zabiegać o środki unijne - mówi Marcin Obijalski, dyrektor biura ds. rewitalizacji i rozwoju zabudowy miasta w UMŁ. - Oczywiście nie tylko chwalimy się delegacji z Wałbrzycha tym, czego już dokonaliśmy, ale też prezentujemy, co jeszcze musimy zrobić, np. ulicę Kilińskiego.
- Do zrobienia jest tyle, że długo można byłoby opowiadać, a własnych środków budżetowych na to nie wystarczy. Dlatego ważne jest wypracowanie strategii działania - mówi Bożena Dróżdż, kierownik biura zarządzania strategicznego, nadzoru właścicielskiego, funduszy w wałbrzyskim magistracie.
Ślązacy, którzy zwiedzili m.in. EC1, twierdzą, że łodzianie też mogą od nich coś ściągnąć. - Możemy się pochwalić zrewitalizowaną kopalnią - podkreśla Marzena Karolewska, kierownik biura inwestycji w Urzędzie Miasta w Wałbrzychu. - Na pewno zagospodarowanie obiektów poprzemysłowych, które są piękne i w dobrym stanie, to jedna z najpilniejszych spraw. Ich ogrzewanie czy koszt eksploatacji zrujnowały już niejeden urząd. Ale im więcej głów, tym więcej pomysłów, dlatego nasza współpraca jest ważna - dodaje Karloewska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?