Otrzymała pani Odznakę za „Zasługi dla Miasta Łodzi”. Za co panią wyróżniono?
Myślę, że za pracę jaką wykonuję na rzecz dzieci. Prowadzę osiedlową świetlicę na Widzewie-Wschodzie. Działam też w Radzie Osiedla. Staram się wiele robić dla mieszkańców Widzewa.
Jest pani dalej związana z zespołem Czarne Stopy?
Tak, ale go już nie prowadzę. Robią to instruktorzy, którzy są moimi wychowankami, wyrośli z Czarnych Stóp. Oczywiście dalej jestem przy tym zespole, pomagam jego członkom, uczestniczę w ich życiu, wiem, co się u nich dzieje.
Czarne Stopy to pani taka pierwsza miłość?
Mogę powiedzieć, że tak. Ten zespół powstał, by dzieci zrealizowały swoje marzenia. One chciały uczyć się hip-hopu. W Łodzi brakowało wtedy instruktorów.
Ile dzieci i młodzieży przewinęło się przez ten zespół?
Myślę, że kilka tysięcy. Zespół Czarne Stopy ma prawie trzydzieści lat. Rocznie przewija się przez niego 200-300 dzieci. A przecież organizowaliśmy warsztaty dla całej Łodzi. Prowadziliśmy wiele lat „Ferie z tańcem”. Dziennie na takie zajęcia przychodziło po 300 dzieci. Warsztaty odbywały się w różnych szkołach w mieście.
Wiele dzieci bierze udział w zajęciach w świetlicy?
Zajęcie są różne - plastyczne, muzyczne, w zależności od potrzeb środowiska. Nastawiliśmy się na organizację różnych imprez sportowych, między innymi z okazji Dnia Dziecka. Przygotowywaliśmy festyny. Zimą i latem organizowaliśmy półkolonie. Był taki dobry czas, że letnie półkolonie trwały aż dwa miesiące.
A pani jest łodzianką?
Nie, ale większość swego życia spędziłam w Łodzi. Przyjechałam tu, gdy miałam 19 lat z Łęczycy na studia i zostałam.
Zżyła się pani z Łodzią?
Bardzo! Łódź jest moim domem, a najbardziej związana jestem właśnie z Widzewem. Tu przez większość życia mieszkam i pracuję. Ale Czarne Stopy nie były tylko dzielnicowym zespołem. By się w nim znaleźć, przyjeżdżały do niego dzieci z całej Łodzi.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?