Dariusz Joński podkreśla, że w ZWiK-u nie był od kilku miesięcy i nie zamierza starać się tam o pracę. Podobnie w jakiejkolwiek innej spółce miejskiej. Podkreśla, że nie było żadnych rozmów na ten temat.
- Jestem radnym Sejmiku Wojewódzkiego i to mi w tej chwili wystarcza - zapewnia. - Prowadzę rozmowy o zatrudnieniu z dwiema prywatnymi firmami, ale żadna z nich nie ma nic wspólnego z miastem.
Dariusz Joński przyznaje, że w środę odebrał wiele telefonów z pytaniami o jego zatrudnienie w ZWiK.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?