Łódź: kasa na kulturę

Kwota, która pierwotnie miała pokryć straty Atlas Areny, zostanie przeznaczona na zakup usług promocyjnych w ramach realizacji odbywających się w Łodzi projektów artystyczno-kulturalnych.

Ponadto 815.020 zł zostanie przeniesione ze środków z rezerwy budżetu. W efekcie biuro rozdysponuje kwotę ponad 8 mln zł. W kuluarach mówi się jednak, że to i tak może być o 1 mln za mało, aby wszystkie istotne dla Łodzi festiwale odbyły się w tym roku. Poprawkę w budżecie miasta zasugerowała obradująca w poniedziałek komisja promocji.

Dziś z p.o. dyrektorem Biura Promocji Bartłomiejem Wojdakiem spotka się zespół radnych wytypowany przez komisję promocji w celu dokonania podziału środków na organizację festiwali. W skład zespołu wejdzie prezydium komisji promocji (szef Bartosz Domaszewicz, wiceprzewodnicząca Ewa Majchrzak i Krzysztof Stasiak).

- Pod uwagę weźmiemy pełną listę festiwali przygotowaną przez ekspertów zaproszonych przez Biuro Promocji, wnioski złożone przez organizatorów festiwali oraz, nawet jeśli nie wszystkim się ona podoba, strategię promocyjną miasta - przyznaje radny Bartosz Domaszewicz. - Środki zostaną rozdzielone jednorazowo na cały rok, a nie, jak zdecydowało wcześniej Biuro Promocji, z podziałem na wydarzenia organizowane w pierwszej i drugiej połowie roku.

Zamierzamy też wystąpić o opinię niezależnego biura prawnego w sprawie umów, jakie mają być podpisywane z organizatorami festiwali. Biuro Promocji po kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej kilkakrotnie opracowywało z wydziałem zamówień publicznych nowe wzory umów i chcemy w tej sprawie mieć od razu jasność.

W sprawie dofinansowywania festiwali pojawił się jeszcze jeden wątek. Bartłomiej Wojdak, p.o. dyrektor Biura Promocji, stwierdził, że skoro z powodu zastrzeżeń, jakie są w umowach podpisywanych z organizatorami festiwali, biuro nie może na razie wesprzeć festiwali bezpośrednim przekazaniem środków finansowych, może jednak partycypować w kosztach sprowadzenia do Łodzi znaczącej gwiazdy festiwalowej. Tak postąpiono już w przypadku Claudii Cardinale, która ma się pojawić na Philips Cinema Mundi im. Z. Kałużyńskiego. Z budżetu Biura Promocji przeznaczono na ten cel kwotę ok. 14 tys. euro, lecz już nie w ramach zakupu ''usług promocyjnych''.

- Uznałem, że skoro miasto nie zobowiązywało się w żaden sposób do wspierania tego festiwalu, a pani Claudia Cardinale ma w planach także spotkać się ze studentami w łódzkiej filmówce, warto się w to przedsięwzięcie zaangażować - mówi Wojdak. - Jeśli osobistości podobnego formatu będą gośćmi innych festiwali, jesteśmy skłonni rozważyć udzielenie organizatorom tego rodzaju wsparcia. Pod warunkiem, że będzie nas na to stać.