- Jestem bardzo wdzięczna wiceprezydentowi Krzysztofowi Piątkowskiemu, że przeprowadził trudny projekt likwidacji szkół przez Radę Miejską - mówi Hanna Zdanowska. - Mimo, że kilku radnych PiS zagłosowało przeciw, nie widzę powodu do zrywania koalicji.
Koalicja PO i PiS zawisła na włosku w środę w czasie debaty radnych nad planami likwidacji szkół. Radni PiS, którzy mieli poprzeć w głosowaniu pomysł prezydent Łodzi firmowany przez wiceprezydenta z PiS Krzysztofa Piątkowskiego, w czasie obrad zmienili zdanie. Powód? Jak ustaliliśmy interweniował w tej sprawie Jarosław Kaczyński, prezes PiS. Polecił swoim radnym głosować przeciw likwidacji szkół, a tym samym przeciwko ich wiceprezydentowi. Pod groźbą wykluczenia z partii. Informowaliśmy już, że woli prezesa podporządkowali się radni Jerzy Balcerek i Marek Michalik, ale przeciw likwidacji niektórych szkół byli też (łącznie było 16 głosowań) dwaj inni radni PiS: Krzysztof Stasiak i Piotr Adamczyk.
Koalicja PO i PiS przetrwała, a jakie konsekwencje spotkają radnych, którzy zlekceważyli polecenie prezesa? A także samego Piątkowskiego? Nie wiadomo. Krzysztofa Piątkowskiego w czwartek w magistracie nie było. Wieść niesie, że pojechał do Warszawy, ale nie wiadomo czy "na dywanik" do Jarosława Kaczyńskiego. Jego telefon milczał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?