Kolejne kradzieże kół na Bałutach. Mieszkańcy boją się o swoje samochody. - Złodzieje muszą być naprawdę zdesperowani - komentuje mieszkaniec.

GDZIE KRADNĄ NA NAJCZĘŚCIEJ W ŁODZI? SPRAWDŹ - KLIKNIJ DALEJ

Z informacji przekazanych przez mieszkańców wiemy, że do kradzieży kół najczęściej dochodzi w okolicach ul. Jesionowej i ul. 11 Listopada. Ostatnimi czasy łodzianie zaobserwowali również brak części wpustów ulicznych kanalizacji deszczowej na ulicy Motylowej.

Do tego typu kradzieży dochodzi najczęściej w późnych godzinach nocnych, a złodzieje wybierają auta zaparkowane w ciemnych, mało widocznych miejscach. Poza kołami aut łupem zostają również katalizatory czy boczne lusterka, a jeżeli sprawcom uda się dostać do wnętrza samochodu to często znikają również kamery samochodowe.

KLIKNIJ DALEJ

Sprawcy kradzieży pozostawiają auta osobowe albo na cegłach lub bezpośrednio na ziemi, dokonując tym samym dalszych zniszczeń pojazdów (m.in. wygięcie tarczy hamulcowych, które nie są przystosowane do dźwigania całego ciężaru samochodu).

Wcześniej wśród mieszkańców pojawiały się głosy, że kradzieże kół dotyczą samochodów z górnej półki, gdzie koszt nowych kół mógł przekraczać średniomiesięczne wynagrodzenie.

- Obecnie obserwujemy, że kradzione są koła aut z półki średniej, co zaczyna nas niepokoić coraz bardziej, gdyż wnioskuje się, że za sprawą kradzieży może stać bardziej zdesperowana grupa osób. - opowiada jeden z mieszkańców osiedla.

>>>

Jak się okazuje, część mieszkańców zdecydowała się o całym zdarzeniu powiadomić policję, jednak ta ostatecznie umarza sprawę.