Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź może zapłacić za Trasę Górną o 32 mln zł więcej niż wynikało z kontraktu

Marcin Bereszczynski
Marcin Bereszczynski
Miasto może być narażone na konieczność zapłaty 32 mln zł dla firmy Mosty Łódź za zwiększone koszty budowy wiaduktu na Trasie Górnej. Wyrok w sprawie zapłaty odszkodowania zapadł w sądzie drugiej instancji. Łódź zapowiada skargę kasacyjną.CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Miasto może być narażone na konieczność zapłaty 32 mln zł dla firmy Mosty Łódź za zwiększone koszty budowy wiaduktu na Trasie Górnej. Wyrok w sprawie zapłaty odszkodowania zapadł w sądzie drugiej instancji. Łódź zapowiada skargę kasacyjną.CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE Łukasz Kasprzak
Miasto może być narażone na konieczność zapłaty 32 mln zł dla firmy Mosty Łódź za zwiększone koszty budowy wiaduktu na Trasie Górnej. Wyrok w sprawie zapłaty odszkodowania zapadł w sądzie drugiej instancji. Łódź zapowiada skargę kasacyjną.

Mosty Łódź zażądały dodatkowej zapłaty za zmianę technologii budowy wiaduktu kolejowego. PKP zażądało, aby na wiadukcie zapewnić przejezdność, więc nie można było rozebrać starego wiaduktu, aby zbudować nowy. Doszło do zmiany technologii. Najpierw powstał nowy wiadukt, który „przesunięto” w miejsce starego. To spowodowało roszczenia finansowe Mostów Łódź. Wyrok w drugiej instancji zapadł 27 maja, a Rada Miejska zabezpieczyła w budżecie kwotę 32 mln zł na poczet wypłaty odszkodowania, z którym się nie zgadza.

Miasto od początku stało na stanowisku, że wykonawcy inwestycji nie należą się dodatkowe pieniądze. Trasa Górna była budowana w systemie „projektuj i buduj”. To oznacza, że wykonawca sam dobiera technologię i za nią odpowiada. Miasto miało zapłacić ryczałtem za zrealizowanie inwestycji, a nie za poszczególne elementy wykonanych prac.

- Wiadukt miał być zbudowany i został. Miasto stało na stanowisku, że cena ryczałtowa nie może ulec zmianie - powiedział Wojciech Barczyński, zastępca dyrektora Wydziału Prawnego UMŁ.

CZYTAJ: Wiadukt nad Trasą Górna przesunęli dwa razy szybciej!

Trasa Górna została otwarta we wrześniu 2014 roku. Roszczenia w kwocie 24 mln zł zostały wysunięte na początku 2015 roku. Miasto nie godziło się na żadną ugodę, bo rozważyło różne ryzyka. W tym celu zasięgnęło opinii zewnętrznej kancelarii prawnej. Z analiz wynikało, że roszczenia nie są zasadne.

W sądzie pierwszej instancji powołano biegłego, który uznał, że program funkcjonalno-użytkowy nie miał wad i nie narzucał technologii budowy wiaduktu. Zamawiający, czyli miasto, także nie wymuszał żadnego rozwiązania. Wybór technologii należał do wykonawcy. Opinia biegłego była korzystna dla miasta. A jednak sąd nie wziął tej opinii pod uwagę. Uznał, że miasto bezpodstawnie wzbogaciło się dzięki wykorzystaniu nowej technologii.

Prawnicy magistratu odwołali się do sądu apelacyjnego. Tam powołany został inny biegły. Tym razem jego opinia nie była korzystna dla miasta. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi zapadł 27 maja. Zasądzono dla Mostów Łódź kwotę 24 mln zł. Miasto będzie musiało zapłacić jeszcze 8 mln zł odsetek i kosztów sądowych. Pieniądze trzeba było zabezpieczyć w budżecie Łodzi.

- Nie znamy jeszcze uzasadnienia sądu apelacyjnego, bo nie zostało jeszcze do nas przesłane - mówi Wojciech Barczyński. - Dopiero po zapoznaniu się z uzasadnieniem poznamy motywy decyzji sądu. Trudno komentować to rozstrzygnięcie. Sąd nie wziął pod uwagę opinii pierwszego biegłego, dlatego wyrok nie jest prawidłowy. Będziemy składać skargę kasacyjną.

CZYTAJ: Trasa Górna. Mosty-Łódź żądają od miasta dodatkowo 19,9 mln zł

Przypomnijmy, że budowa Trasy Górnej (od 2016 roku właściwa nazwa to aleja Bartoszewskiego) trwała dwa lata i kosztowała około 450 mln zł. Dofinansowanie unijne wyniosło 276 mln zł. Trasa Górna to jedna z najważniejszych inwestycji drogowych w mieście. Trasa ma 4,5 km i łączy al. Jana Pawła II ze Rzgowską. Dzięki niej z centrum wyprowadzony został ruch ciężkich pojazdów, które wcześniej jeździły przez zakorkowane ulice Pabianicką, rondo Lotników Lwowskich, Paderewskiego i Rzgowską. Znacznie skrócił się przejazd przez południową część miasta.

Trasa Górna ma być w przyszłości przedłużona do węzła Łódź Górna (dawny węzeł Romanów) na autostradzie A1. Część trasy będzie przebiegała przez Łódź, a część przez gminę Brójce. Inwestycja ma pochłonąć ponad 100 mln zł. Nowa droga ma mieć po jednym pasie ruchu w każdym kierunku, a nie po dwa pasy, jak ma to miejsce na istniejącej al. Bartoszewskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki