Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: na wtorkowej sesji radni byli wyjątkowo zgodni

Monika Pawlak
Kibice Widzewa rozwiesili na sali obrad transparent. Skandowali: ''Tylko Widzew''
Kibice Widzewa rozwiesili na sali obrad transparent. Skandowali: ''Tylko Widzew'' Jakub Pokora
Wyjątkowo spokojna była ostatnia merytoryczna sesja Rady Miejskiej w tej kadencji. Radni bez politycznych swarów ustalili, że nie będzie hucznego sylwestra transmitowanego przez telewizję publiczną. Zgodzili się także - choć pod pewnymi warunkami - wydać 70 mln zł na przebudowę dróg wokół nowego stadionu Widzewa.

Z Warszawy przyjechali we wtorek przedstawiciele TVP Edyta Kamińska i reżyser sylwestra Michał Sobociński, aby przekonać radnych do wspólnej organizacji imprezy i odpowiedzieć na pytania. Oboje zachwalali imprezę jak mogli, przypomnieli, że przed rokiem transmisję z Łodzi oglądało 5 mln widzów, a to świetna promocja miasta.

Awizowali koncerty takich gwiazd, jak Afromental, Edyta Górniak, Bajm, Maryla Rodowicz, zapowiedzieli show Michała Wiśniewskiego. Ale radni nie mieli żadnych pytań. Za to Władysław Skwarka, szef klubu radnych SLD, poprosił o... pół godziny przerwy.

Po przerwie Tomasz Sadzyński, pełniący funkcję prezydenta Łodzi, poinformował, że zamiast na sylwestra 1,5 mln zł miasto wyda na inne cele. 413 tys. zł - na pilne remonty szkół, 200 tys. zł na nagrody dla pracowników MOPS, 250 tys. zł na podwyżki pensji dla niepedagogicznych pracowników szkół (z wyrównaniem od listopada), 82 tys. zł na remont I Komisariatu Policji. Ponad 554 tys. zł Łódź przeznaczy na stypendia dla biednych uczniów.

- Staramy się o ponad dwa miliony złotych dotacji na stypendia, ale musimy mieć wkład własny - mówił Sadzyński. Radni jednogłośnie przegłosowali te propozycje.

Z przegłosowaniem pieniędzy dla Widzewa też większych kontrowersji nie było. Ale zanim radni zgodzili się na wydatek rzędu 70 mln zł z budżetu miasta, najpierw przyjęli stanowisko komisji sportu.
Zapisano w nim, że w ciągu30 dni, czyli do 10 grudnia, prezydent podpisze ze spółką RTS Widzew SA porozumienie dotyczące zarówno inwestycji drogowych miasta, jak i budowy nowego stadionu.

Znajdą się w nim szczegółowe zapisy dotyczące harmonogramu prac związanych z przebudową stadionu (to robi Widzew na własny koszt) i dróg, a także zapis, że Widzew dostanie od miasta prawo własności gruntu pod stadionem albo odkupi go z bonifikatą. Ostatni zapis mówi o wyznaczeniu przez prezydenta urzędnika, który będzie nadzorował współpracę miasta i klubu.

Zgromadzeni na balkonie sali obrad kibice Widzewa skwitowali zgodę radnych - podjętą jednogłośnie - gromkimi oklaskami i okrzykami ''Tylko Widzew''. Kibice przyszli, jak mówili, patrzeć radnym na ręce.

Na zakończenie sesji Tomasz Sadzyński podziękował radnym za współpracę, mimo że przyjaźń między nimi raczej szorstka była.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki