Traffic Index to badanie, które porównuje czas jazdy samochodem w godzinach szczytu i poza nimi. Indeks uwzględnia zarówno drogi lokalne, jak i autostrady. Firma TomTom sprawdziła przejezdność dróg w europejskich metropoliach oraz miastach poniżej 800 tys. mieszkańców.
Z badania wynika, że średni poziom zatłoczenia w Łodzi wynosi 52 proc. Oznacza to, że czas podróży jest o 52 proc. dłuższy, niż wtedy, gdy ruch odbywał się swobodnie. Dla porównania w Warszawie poziom zatłoczenia wynosi 39 proc., a w Krakowie 31 proc.
W szczytach porannym i wieczornym poziom zakorkowania w Łodzi sięgał nawet odpowiednio 69 proc. i 93 proc. Takie wyniki uplasowały aglomerację łódzką na pierwszym miejscu spośród 25 europejskich miast poniżej 800 tysięcy mieszkańców.
Najbardziej zakorkowanym europejskim miastem według raportu Traffic Index, który uwzględniał najważniejsze europejskie metropolie powyżej 800 tys. mieszkańców, była Moskwa. Średni czas podróży w stolicy Rosji był dłuższy o 74 proc. w porównaniu z okresem, gdy ruch przepływał swobodnie. Na drugim miejscu uplasował się Stambuł z poziomem zatłoczenia wynoszącym 62 proc, a na trzecim miejscu znalazł się Petersburg (54 proc.).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?