Librus nie działa - zauważali uczniowie i ich rodzice w poniedziałek rano. To jedna z powszechniejszych aplikacji służąca zdalnej edukacji. 26 października w całej Polsce e-nauka objęła również klasy IV-VIII w szkołach podstawowych. Stąd dodatkowe obciążenie aplikacji i łączy internetowych.
>>> Czytaj dalej na kolejnych slajdach >>>
Librus nie działa - zauważali uczniowie i ich rodzice w poniedziałek rano. To jedna z powszechniejszych aplikacji służąca zdalnej edukacji - zawiera nie tylko dziennik ocen oraz plan zajęć, ale daje także możliwość prowadzenia videolekcji. 26 października w całej Polsce e-nauka objęła również klasy IV-VIII w szkołach podstawowych. Stąd dodatkowe obciążenie aplikacji i łączy internetowych.
"Ruszamy ze zdalnym z problemami sieciowymi. Librus odmawia współpracy" - ogłosiła na swoim profilu facebookowym w poniedziałkowy poranek Szkoła Podstawowa nr 23 w Łodzi. - "Na szczęście teams daje radę. Musimy uzbroić się w cierpliwość. Proszę sprawdzać pocztę Office i teams" (chodzi o inne aplikacje służące e-nauce - red.).
>>> Czytaj dalej na kolejnych slajdach >>>
Połączenia z Librusem nie mogli też uzyskać uczniowie innych szkół.
>>> Czytaj dalej na kolejnych slajdach >>>
Problemy z poniedziałkowego poranka to powtórka z 25 marca, czyli pierwszego dnia powszechnej e-nauki w czasie wiosennego lock-downu. Konsekwencją było spotkanie ówczesnego szefa Ministerstwa Edukacji Narodowej - Dariusza Piontkowskiego (na zdjęciu) - z operatorami e-dzienników, którzy zapewnili ministra iż problemy są przejściowe.
>>> Czytaj dalej na kolejnych slajdach >>>