O kłopotach ostatniego w Łodzi pchlego targu pisaliśmy kilka razy. Od trzydziestu lat trzy razy w tygodniu handlujący przyjeżdżają na rynek Dolna-Ceglana. Zgodnie z umową z magistratem, dzierżawiąca teren spółka SPIR miała od tego tygodnia zacząć budować tam parking.
Handlujący zaczęli jednak zbierać podpisy - w sumie mają ich 1600 - i poprosili o pomoc magistrat. Ostateczne porozumienie osiągnięto wczoraj po południu. Zgodnie z nim, pchli targ pozostanie na starym miejscu, przy torach wzdłuż Dolnej. Jego teren będzie jednak zmniejszony o około 40 proc. Pozostała część przeznaczona będzie na parkingi.
Są też dobre wiadomości: teren będzie ogrodzony, pojawią się też stanowiska dla handlujących. Targ odbywać się będzie przez sześć dni w tygodniu, a nie jak do tej pory - tylko we wtorki, piątki i soboty. Miasto postanowiło zrezygnować z połowy opłaty targowej. Stawkę obniżyła też spółka SPIR. Dzięki temu kupcy z pchlego targu zapłacą 3,50 zł za mkw. zamiast 7 zł.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni, warunki zostały zaakceptowane - mówił w środę Piotr Obrębski ze Społecznego Stowarzyszenia Obrony Pchlego Targu.
Wkrótce zacznie się modernizacja targowiska Dolna-Ceglana. Przygotowania mają ruszyć jeszcze w tym roku, prace budowlane - wiosną. W ciągu dwóch lat powstaną murowane i przenośne pawilony oraz parkingi. Odnowiona ma być także płyta główna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?