Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: plac mec. Joanny Agackiej-Indeckiej

(Ad.)
W niedzielę, 18 września, odbywa się uroczystość nadania imienia mecenas Joanny Agackiej-Indeckiej placowi przez sądem w Łodzi.
W niedzielę, 18 września, odbywa się uroczystość nadania imienia mecenas Joanny Agackiej-Indeckiej placowi przez sądem w Łodzi. archiwum
Od 27 kwietnia skwer przy sądzie, od strony ulicy Uniwersyteckiej, nosi imię mecenas Joanny Agackiej-Indeckiej, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej w Łodzi, która zginęła w katastrofie smoleńskiej. W niedzielę, 18 września, odbywa się uroczystość nadania placowi imienia.

Na wniosek łódzkiej izby adwokackiej, prezydent miasta Hanna Zdanowska wystąpiła do Rady Miasta z inicjatywą o upamiętnienie Prezes Joanny Agackiej-Indeckiej poprzez nadanie jednemu z łódzkich placów jej imienia. 27 kwietnia tego roku radni jednogłośnie przyjęli wniosek.

W spotkaniu, które odbędzie się 18 września o godzinie 11.45 (plac od strony ul. Uniwersyteckiej) udział wezmą rodzina patronki placu, Krzysztof Kwiatkowski, minister sprawiedliwości, Cezary Grabarczyk, minister infrastruktury, Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi oraz władze adwokatury z adw. Andrzejem Zwarą, prezesem NRA i adw. Zbigniewem Wodo, dziekanem Okręgowej Rady Adwokackiej w Łodzi na czele.

***

Adw. Joanna Agacka-Indecka, była prezesem Naczelnej Rady Adwokackiej w latach 2007-2010. Zginęła 10 kwietnia w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. Leciała do Katynia oddać hołd pomordowanym tam adwokatom. Joanna Agacka-Indecka całe życie związana była z Łodzią. W tym mieście się urodziła, mieszkała i studiowała prawo na Uniwersytecie Łódzkim. Przy ul. Tuwima, a później Narutowicza prowadziła kancelarię adwokacką. Pochowana jest również w Łodzi, na Cmentarzu Starym przy ul. Ogrodowej.
(Informacja prasowa Naczelnej Rady Adwokackiej w Łodzi)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki