36 razy do godziny 7:00 w poniedziałek wzywani byli strażacy do usuwania skutków niedzielnych burz i ulew. Strażacy podkreślają, że cały czas spływają nowe wezwania.
Po niedzielnych burzach i gwałtownych opadach strażacy wzywani byli do usuwania zwalonych drzew i nadłamanych konarów. Konieczne było także wypompowywanie wody z piwnic i usuwanie rozlewisk z jezdni.