Zarząd Dróg i Transportu, organizujący miejską komunikację, nie przewiduje na razie powrotu do rozkładów sprzed pandemii.
– Pasażerów wciąż jest dużo mniej – mówi Tomasz Andrzejewski. – Od początku roku do końca listopada sprzedaliśmy tylko 16 mln 325 tys. biletów jednorazowych i niespełna 640 tys. migawek. W 2019 r. było to w tym czasie prawie 25,1 mln biletów i blisko 1 mln migawek.
To drastyczny spadek liczby podróżujących miejską komunikacją, sięgający 36 procent. Ale trudno się dziwić, skoro praktycznie od marca do szkół nie jeżdżą uczniowie, a studenci na zajęcia. Wiele firm skierowało również swoich pracowników do pracy zdalnej, jeśli to tylko było możliwe.
ZDiT zapewnia, że wprawdzie o zwiększeniu częstotliwości na razie mowy nie ma, to utrzymane będzie wzmocnienie kursów w rejonach dużych zakładów pracy w godzinach porannego i popołudniowego szczytu.
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
