MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Łódź. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie etatów dyrektorskich w TVP3 Łódź. "Szkoda znacznej wartości"

Marcin Darda
Warszawska Prokuratura Okręgowa wszczęła śledztwo dotyczące niegospodarności w TVP3 Łódź. Chodzi o podwójne etaty dyrektorskie w czasach, gdy telewizja była pod polityczną kontrolą PiS.
Warszawska Prokuratura Okręgowa wszczęła śledztwo dotyczące niegospodarności w TVP3 Łódź. Chodzi o podwójne etaty dyrektorskie w czasach, gdy telewizja była pod polityczną kontrolą PiS. Grzegorz Gałasiński
Warszawska Prokuratura Okręgowa wszczęła śledztwo dotyczące niegospodarności w TVP3 Łódź. Chodzi o podwójne etaty dyrektorskie w czasach, gdy telewizja była pod polityczną kontrolą PiS.

Łódzki poseł zawiadamia prokuraturę w sprawie dyrektorów TVP3 Łódź

Zawiadomienie do prokuratury złożył w lutym łódzki poseł Paweł Bliźniuk (KO), członek parlamentarnego zespołu ds. rozliczenia rządu PiS. Chodzi o wyrządzenie szkody znacznej wartości, co najmniej 250 tys. zł.

O tej szkodzie poinformowała mnie nowa dyrektor łódzkiego oddziału telewizji Magdalena Michalak-Szwarc - mówił przed złożeniem zawiadomienia poseł Bliżniuk - Kwota wynika z tego, że po odwołaniu Błażeja Kronica z funkcji dyrektora, nadal pozostawał on zatrudniony w tej placówce. Nie świadczył pracy, ale przez szesnaście miesięcy pobierał pensję.

Sprawa pozbawienia Kronica funkcji dyrektora TVP3 Łódź posady dyrektora ma dość gęsty oplot polityczny. Dyrektorzy regionalnych ośrodków telewizji publicznej, tak jak ten w Łodzi, podlegają bezpośrednio zarządowi Telewizji Polskiej SA i to ten zarząd jest ich pracodawcą. Kronic, który zarządzał oddziałem łódzkim TVP od końca grudnia 2019 r., ze stanowiska dyrektora został odwołany przez ówczesnego prezesa Jacka Kurskiego w sierpniu 2022 r. Czym naraził się Kurskiemu? W mediach branżowych opowiadał, że Kurski nie mógł przeboleć, iż to łódzki ośrodek TVP obsługiwał na wyłączność beatyfikację kardynała Stefana Wyszyńskiego, a relację oglądano w 160 państwach. Tymczasem decyzja o obsłudze relacji miała zapaść bez wiedzy Kurskiego. Innymi słowy: Kronic za bardzo "urósł"

Kronic został odsunięty od stanowiska przez Kurskiego, ale nie zwolniony, miał oczekiwać na nową propozycję. I tu zaczyna się "najlepsza" część: Kronic miał potężnego protektora, czyli Janinę Goss, w łódzkim PiS co prawda pełniącą funkcję "tylko" skarbnika, ale de facto zarządzającą silną ręką strukturami w Łodzi. Co więcej, jest zaufaną prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, a łączy ich przyjaźń liczona w dziesiątkach lat. Tymczasem Kurski - według Radia Zet - podczas wizyty w Łodzi miał zostać nagrany podczas spotkania z pracownikami, którym miał powiedzieć, że "w sprawie Kronica decyzji nie zmieni, a nie zmusi go do tego nawet prezes Kaczyński". Nagranie - podobno dzięki mecenas Goss - miało trafić do prezesa PiS, a niedługo potem - we wrześniu 2022 r. - Kurski został odwołany ze stanowiska prezesa Telewizji Polskiej SA.

Dwa dyrektorskie wynagrodzenia przez prawie półtora roku

Już wtedy łódzkim ośrodkiem TVP kierował następca Kronica - Marcin Szypszak. Z kolei następca Kurskiego, Mateusz Matyszkowicz, decyzji w sprawie Kronica też nie zmienił, stąd dyrektorskie wynagrodzenie de facto odbierało przez blisko półtora roku dwie osoby, a szkodę oszacowano na co najmniej 250 tys. zł. Błażej Kronic utrzymuje, że o swojej sytuacji informował m.in. Radę Mediów Narodowych jak i prezesa Matyszkowicza - jak twierdzi - bez rezultatu.

Prokuratura Okęgowa Warszawie śledztwo po doniesieniu posła Bliźniuka wszczęła w sprawie:

"popełnienia w okresie 3 sierpnia 2022 do 31 grudnia 2023 roku przestępstwa niegospodarności przez byłych prezesów zarządu spółki Telewizja Polska SA (poprzez niepodjęcie we właściwym czasie i miejscu działań zmierzających do rozwiązania umowę o pracę łączącej spółkę z dyrektorem Łódzkiego Oddziału Telewizyjnego TVP SA, dopuszczając tym samym do wypłaty (...) nienależnego mu wynagrodzenia w łącznej kwocie 250 tys. zł. (...) czym działali na szkodę spółki wyrządzając jej szkodę znacznej wartości" - czytamy w decyzji o wszczęciu śledztwa.

Za wyrządzenie spółki krzywdy o znacznej wartości grozi kara więzienia nawet do 10 lat.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polska nie jest gotowa na system kaucyjny?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki