Lotnisko od 2007 r. nieustannie przynosi wielomilionowe straty, a przyczyn jest kilka. Najważniejsza z nich z nich to struktura właścicielska niespotykana w żadnym innym polskim porcie regionalnym: właścicielem ponad 95 proc. udziałów jest samorząd Łodzi, podczas gdy inne porty mają wśród współwłaścicieli samorządy województw z udziałami na poziomie kilkudziesięciu procent (lotnisko w Łodzi tylko 4,4 proc). Od 2007 r. budżet miasta, czyli łódzcy podatnicy, na pokrycie strat lotniska, a także na dokapitalizowanie spółki i modernizacje wydał ponad 600 mln zł. Od 2008 r. do 2019 r. kolejne zarządy lotniska odebrały łącznie wynagrodzenie na poziomie 3 mln 949 tys. zł, a członkowie kolejnych rad nadzorczych 2,2 mln zł. Te dane podano na środowej sesji.
Czytaj dalej na kolejnym slajdzie: kliknij strzałkę w prawo
Ostatecznie uchwałę poparło 25 radnych, siedmioro było przeciw, jeden - Bartłomiej Dyba-Bojarski - wstrzymał się od głosu.