Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: rusza promocja rad osiedli

Monika Pawlak
Będą pieniądze na kampanię informacyjną o wyborach do rad osiedli, które odbędą się 21 listopada, razem z samorządowymi.

Co prawda mniej niż zakładano, bo 100 tys. złotych, zamiast 250 tysięcy zł, ale zdaniem miejskich urzędników to wystarczy, aby wybory rozpropagować wśród mieszkańców.

- W budżecie są pilniejsze pozycje do sfinansowania, choćby zasiłki dla najuboższych, dlatego uznaliśmy, że sto tysięcy musi wystarczyć - mówi Marcin Bugajski, wiceprezydent Łodzi.

Kampania informacyjna o wyborach osiedlowych radnych właściwie już ruszyła. W mieście pojawiło się 130 tablic, na których wywieszane są obwieszczenia i informacje. Także na stronie internetowej magistratu umieszczona została zakładka do strony, zawierającej m.in. kalendarz wyborczy.

Zdecydowano, że ulotki informujące o wyborach, obwieszczenia komisji wyborczej oraz karty do głosowania będą miały kolor pomarańczowy. - Chodziło o to, by były widoczne i odróżniały się od dokumentów, związanych z wyborami samorządowymi - tłumaczy Krzysztof Lechowicz, dyrektor wydziału spraw społecznych magistratu.

Pieniądze zarezerwowane na kampanię informacyjną pójdą na ogłoszenia prasowe w łódzkich gazetach oraz w TVP3 i TV Toya. - Emisję spotów i ogłoszeń w prasie podzieliliśmy na dwa etapy, pierwszy właśnie trwa, drugi etap rozpocznie się 2 listopada i potrwa do 19 listopada - mówi dyrektor Lechowicz.

Łącznie zaplanowano 62 spoty telewizyjne, które będą kosztowały 50 tys. zł. Identyczna kwota pójdzie na ogłoszenia w prasie.

To nie koniec - wydrukowano sześć tysięcy ulotek, które zostaną wywieszone w szkołach i innych placówkach oświatowych, zarządzanych przez miasto, w siedzibach rad osiedli, administracji nieruchomości, spółdzielni mieszkaniowych, miejskich przychodniach lekarskich oraz delegaturach magistratu. Ulotki informujące o wyborach bezpłatnie wywiesi w tramwajach i autobusach w łódzkim MPK.

Wybory do rad osiedli po raz pierwszy w historii są w Łodzi łączone z wyborami samorządowymi. Chodzi o to, aby do urn poszło jak najwięcej mieszkańców. W ostatnich wyborach osiedlowych radnych frekwencja wyniosła zaledwie 6,2 proc. W Krakowie, gdzie wybory są łączone z samorządowymi, było to 35 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki