Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łódź: tajna gazetka w spółdzielni

Jolanta Sobczyńska
Gazetka od kilku dni krąży wśród mieszkańców spółdzielni.
Gazetka od kilku dni krąży wśród mieszkańców spółdzielni. Jakub Pokora
''Bezprawne pobieranie złodziejskich opłat za wyłączoną telewizję i 200 złotych miesięcznie ryczałtu za wodę'' - gazetka z takimi zarzutami wobec Spółdzielni Mieszkaniowej Radogoszcz Wschód jest kolportowana wśród mieszkańców osiedla. Ludzie znajdują ją w skrzynkach pocztowych, ale nie tylko.

Sklepik na osiedlu Radogoszcz Wschód. Pani Anna bierze w nim chleb i wędlinę. Gratis, ''spod lady'' dostaje 6-stronicową gazetkę. - Pani sobie poczyta o naszej spółdzielni - mówi szeptem ekspedientka.

Na pierwszej z odbitych na ksero stron możemy przeczytać: ''Łódź, osiedle mieszkaniowe Radogoszcz Wschód. Jak spółdzielnia mieszkaniowa okrada mieszkańców?'' Potem następuje długa lista rzekomych zarzutów. Mowa m.in. o ''zawyżaniu wysokości funduszu remontowego wbrew zasadzie, że spółdzielnia nie powinna zarabiać''. SM ma też naliczać ''horrendalne opłaty za wodę w mieszkaniach, które nie mają liczników''. Mowa też o ''wysokich nagrodach i premiach wypłacanych członkom zarządu''.

Na dole strony widnieje adres internetowy www.radogoszcz.com, zaś na ostatniej stronie znajdujemy apel o pomoc w ''walce z bałaganem'' i kontakt do strony internetowej twórcy portalu.

Na stronie internetowej oprócz artykułu, który jest rozdawany w sklepach, działa forum, na którym mieszkańcy wymieniają swoje uwagi na temat SM Radogoszcz Wschód.

- Nie prowadzę już tej strony - zastrzega pragnący zachować anonimowość łodzianin, autor portalu. - Wystawiłem domenę do kupienia. Za swoje publikacje na łamach portalu byłem szykanowany. ''Nieznani sprawcy'' jak nie obrzucili mi okna jajkami, to odcięli kable od telewizji. A w spółdzielni dochodziło do rozmaitych bulwersujących mieszkańców nieprawidłowości.

Przy montażu zaworów, liczników CO i wodomierzy spółdzielnia narzucała swego wykonawcę i sprzedawcę liczników. Podobnie było z telewizją i internetem. Spółdzielnia pozbawiała więc mieszkańców możliwości zakupu tańszych usług i urządzeń - mówi właściciel portalu. Dodaje, że z rozdawaną na osiedlu broszurą nie ma nic wspólnego i dopiero od nas dowiedział się, że gazetka z jego artykułem jest rozpowszechniana.

- To może być potwierdzeniem, że w tej spółdzielni nadal dzieje się nie najlepiej - uważa.
Zbigniew Zasada, prezes SM Radogoszcz Wschód nie chce komentować treści zawartych w gazetce, która trafia domieszkańców jego spółdzielni.

- Nie widziałem tej publikacji - mówi prezes Zbigniew Zasada. - Do nas ona nie dotarła. Natomiast jeśli ktoś ma zarzuty wobec osób zarządzających spółdzielnią - niech pójdzie z tym do prokuratury. Właśnie jesteśmy przed ostatnim zebraniem podsumowującym walne zgromadzenie członków spółdzielni. Nasze rozliczenia wykonane przez biegłego rewidenta były przedstawiane spółdzielcom. Nikt nie zgłaszał uwag. Znane mi jest nazwisko pana, który prowadzi ten portal. Był skonfliktowany ze spółdzielnią na wielu polach. Nic mi nie wiadomo, by zmienił swoje nastawienie wobec Spółdzielni Mieszkaniowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki